Ancelotti: Uwaga na Mbappé, Haalanda i Bellinghama
Carlo Ancelotti pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem La Ligi z Mallorcą. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami w Valdebebas.
Carlo Ancelotti w trakcie konferencji prasowej w ośrodku Realu Madryt w Valdebebas. (fot. Getty Images)
[RMTV] Jakiego meczu się pan spodziewa ze świetną Mallorcą, która wystąpiła w finale Pucharu Króla i notuje bardzo dobry sezon?
Jakiego meczu? Meczu jak zawsze: trudnego, wyrównanego, z walką. Zagramy z drużyną, która ma nadzwyczajne zaangażowanie i nastawienie drużynowe. Spodziewamy się intensywnego spotkania i spróbujemy wyrównać to, co świetnie wychodzi rywalowi, czyli zaangażowanie.
[COPE] To dla was ważny czas z wieloma ważnymi meczami, ale mówi się o wielu rotacjach. Będzie ich wiele czy niewiele? Czy wśród zmienianych będą Militão i Rodrygo, który dzisiaj nie trenował z drużyną?
Rodrygo nie trenował, bo miał wczoraj stłuczenie, ale będzie do dyspozycji. Wszyscy z drużyny są do dyspozycji, wszyscy się zregenerowali. Priorytet to jutrzejszy mecz. To prawda, że w tym tygodniu gramy o dużą stawkę, ale wszyscy o nią grają. Nasza pewność siebie pozostaje taka sama, jaka była kilka dni temu. Jest dokładnie taka sama i myślimy, że to kluczowy mecz do wygrania La Ligi.
[AS] Pozostanę trochę przy pytaniu kolegi. Dzisiaj mija dokładnie 8 miesięcy od kontuzji Militão, który od 244 dni nie zagrał w pierwszym składzie. Jutro zagra w pierwszym składzie?
Odpowiedź będzie taka sama: wszyscy są dostępni, wystawię najlepszy skład, to dotyczy też Militão.
[SER] Chcę zapytać o formę Modricia. Z Sevillą po wejściu strzelił golazo, ostatnio wszedł z City i odmienił spotkanie. Teraz to bardziej zmiennik odmieniający mecze niż podstawowy zawodnik. Czy pan patrzy na jego wiek? Czy nie widzi pan u niego żadnych zmian fizycznych?
Oceniam go teraz lepiej i widzę go w swojej najlepszej formie fizycznej. Pokazuje to za każdym razem, gdy go wprowadzam od początku czy z ławki. Myślę, że ma świetny moment fizyczny.
[OkDiario] Do meczu z City w przypadku Bellinghama były same pochwały i teraz to mógł być pierwszy raz, gdy Jude otrzymał krytykę. Jak się czuje? Jak ocenia pan jego występ z City? Czy gdy teraz tak wiele mówi się o jego braku rytmu poprzez brak występów, to faktycznie właśnie tego zabrakło mu w tym meczu?
Myślę, że Bellingham opadł w golach, które strzelał i które były zaskoczeniem dla wszystkich – ten fakt, że strzelił 20 goli w pierwszej części sezonu. Teraz wykonuje swoją pracę środkowego bocznego pomocnika czy mediapunty, a nie środkowego napastnika, więc opadła liczba bramek, ale nie opadła jego postawa. W ostatnim czasie też grał, bo wystąpił w dwóch meczach reprezentacji czy z Athletikiem. Myślę, że niczego mu nie brakuje. Może goli, ale znowu trafi wcześniej lub później.
[Onda Cero] Chcę zapytać o mecz z City, ale nie o ocenę czy zmiany, jakie by pan wprowadził, a o to, czy mocno pan wracał do tego spotkania?
Nie. Mam swoją opinię, jak mają ją wszyscy. Najlepsze w futbolu jest to, że nie ma uniwersytetu. Najlepsze jest to, że każdy może wygłosić swoje zdanie. Najgorsze, że nie ma z tego egzaminu. Bo gdybym miał egzamin z medycyny, powiedzieliby: słuchaj, doucz się i wróć we wrześniu. W futbolu dobre jest to, że każdy może mieć swoje zdanie i ocenę meczu.
[El País] Może pan ocenić sezon Nacho oraz jego obecny moment?
Nacho rozegrał wiele meczów. Był dla nas bardzo ważny, bo to Nacho, zawsze bardzo zaufany zawodnik. Kiedy grasz wiele meczów, możesz też popełnić więcej błędów [śmiech], ale on pozostaje zawodnikiem z dużym zaufaniem, doświadczeniem i osobowością. Był użyteczny, jest użyteczny i będzie użyteczny w najbliższych meczach.
[La Sexta] Co do odpowiedzi dla Alberto [Onda Cero], jaką ocenę wystawiłby pan sobie za ostatni mecz w kontekście tego egzaminu z medycyny? I jeszcze jedno: na początku treningu widzieliśmy, że rozmawiał pan z Antonio Pintusem przez około 5 minut. Rozmawialiście o City? Jak on ocenia drużynę i Bellinghama pod względem fizycznym? Rozmawialiście o tym?
Nie, nie rozmawialiśmy o tym. Statystyki fizyczne po meczu są dobre. Wykonaliśmy dużo sprintów dystansowych. Na poziomie fizycznym jest z nami dobrze. To prawda, że w drugiej połowie trochę opadliśmy, ale także dlatego, że mieliśmy przewagę 2:1 i chcieliśmy tym zarządzać. Fizycznie z drużyną jest bardzo dobrze, w tym względzie nie mamy problemów.
A co z egzaminem i uniwersytetem?
Tak, ja mogę zrobić uniwersytet. W futbolu tak [śmiech sali]. Zdałbym egzamin z futbolu [uśmiech].
[TNT Sports Brasil] Rodrygo zdradził nam, że trenowaliście ustawienie z nim na lewej stronie w tym tygodniu przed meczem z City. Czy zamierza pan pozostać z tym ustawieniem i planem?
To opcja. Także szansa, bo tym względzie Vinícius jest bardzo pokorny, gdyż zrozumiał, że w środku może być dobry dla drużyny. Dlatego też grał więcej w środku, bo dobrze zrozumiał, że w środku nie potrzeba za wielu dotknięć, by strzelać gole. Wystarczy szybki ruch, który on świetnie wykonuje. Jednak oczywiście rozmawiałem o tej decyzji z oboma piłkarzami i obaj byli zgodni.
[MARCA] Kilka razy wypowiadał się pan o szczęściu, cierpieniu i uldze w pracy trenera. Pracował pan w pięciu największych ligach. Gdzie był pan najszczęśliwszy?
Najszczęśliwszy? Cóż... [śmiech] Ja jestem szczęśliwy tutaj w Madrycie, bo Madryt ma to szczęście, że posiada pogodę, ludzi i szczególnie Real Madryt.
[Gol] Co sądzi pan o tym, że największe europejskie gwiazdy grają na tak niskim poziomie, jak Mbappé, Haaland czy Bellingham? Dziwi to pana?
Cóż, popatrzmy... [gest uspokajania dłonią] Tu trzeba zachować trochę więcej spokoju, bo prawda jest taka, że mogli nie pokazać swojego najlepszego poziomu w tych spotkaniach, ale są inne mecze i ostrożnie z takimi ocenami. Uwaga na Mbappé, Haalanda i Bellinghama.
[Radio Nacional] Jaki mentalny wpływ na ten mecz może mieć to, że Mallorca przegrała finał Pucharu Króla, a Real Madryt znajduje się między meczami z Manchesterem City?
Nie wiem, jak porażka może wpłynąć na Mallorcę, ale nie sądzę, że to na nich wpłynie, bo mają szansę wrócić i mają ważne wyzwanie z jak najszybszym utrzymaniem. My też mamy swoje cele. Jak mówię, to dla nas kluczowy mecz, by spróbować jak najszybciej wygrać La Ligę.
[The Athletic] Czy Tchouaméni może być stoperem także po powrocie Militão? Czy dostrzegliście w nim opcję także do defensywy?
W tym okresie, gdy tam występował, zrozumieliśmy, że może tam grać i że to jest rozwiązanie, jakie posiadamy, ale pamiętamy, że to wielki defensywny pomocnik.
[Radio MARCA] Pan nie wykluczył występu Militão nawet w starciu z City. Patrząc na to, że dzisiaj mija 8 miesięcy od jego kontuzji, czy nie uważa pan, że to za szybko i zbyt ryzykowne, by Militão walczył od pierwszej minuty z Muriqim czy Haalandem, czyli tak fizycznymi napastnikami?
Jest takie myślenie. Trzeba to dobrze przemyśleć, ale trzeba też przemyśleć, że fizycznie wygląda bardzo dobrze, bo ciężko pracował. Jeśli widzę, że zawodnik czuje się świetnie, to nie liczę, ile minut zagrał. W finale Ligi Mistrzów wystawiłem Khedirę, który wcześniej nie grał ani minuty, bo oceniałem, że wygląda dobrze. Oczywiście nie może rozegrać 90 minut czy trudno o wystawienie go na 90 minut, ale myślę, że może wytrzymać dobrą część meczu i zagrać dobrze.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze