Advertisement
Menu
/ relevo.com

Relevo: Trent Alexander-Arnold na radarze Realu Madryt

Kontrakt Anglika w Liverpoolu wygasa w 2025 roku. Na ten moment obrońca wciąż nie doszedł z klubem do porozumienia w kwestii nowej umowy, a całej sytuacji uważnie przygląda się Real Madryt.

Foto: Relevo: Trent Alexander-Arnold na radarze Realu Madryt
Trent Alexander-Arnold. (fot. Getty Images)

Real Madryt się nie zatrzymuje i cały czas planuje swoje kolejne ruchy na rynku transferowym. Telenowela z Kylianem Mbappé wydaje się zmierzać ku końcowi, a klub pracuje również nad sprawdzeniem Alphonso Daviesa, który według ostatnich doniesień jest zdecydowany na zmianę otoczenia. Nie są to jednak jedyne nazwiska, bo w gabinetach Valdebedas już patrzy się dalej i myśli się o kolejnych transferach. I tutaj pojawia się temat Trenta Alexandra-Arnolda. Anglik jest na radarze wielu klubów ze światowej czołówki, w tym rzecz jasna Realu Madryt. 

Jak podaje Relevo, Królewscy uważnie śledzą sytuację 25-latka. Obecna umowa wychowanka Liverpoolu wygasa w 2025 roku. Defensor wciąż nie zdecydował się na jej przedłużenie, co przyciąga uwagę działaczy Realu Madryt, którzy od kilku lat realizują strategię ściągania graczy ze światowej czołówki z ostatnim rokiem kontraktu. Sytuacja więc jest bardzo podobna do tej Alphonso Daviesa, a w przeszłości na Santiago Bernabéu trafiali w taki sposób między innymi Toni Kroos, Thibaut Courtois czy Eduardo Camavinga. 

Trent Alexander-Arnold wciąż nie przedłużył umowy z Liverpoolem i dotychczasowe negocjacje nie postępują w zadowalającym tempie. Real Madryt z kolei nie kontaktował się jeszcze z angielskim klubem. Obrońca znalazł się na radarze Los Blancos, ale działacze nie wykonali jeszcze pierwszego ruchu. Włodarze Liverpoolu chcą, aby wychowanek pozostał na Anfield jeszcze wiele lat, ale dotychczasowy brak porozumienia może tę opcję bardzo skomplikować. 

Pomimo zaledwie 25 lat na karku, Anglik ma na swoim koncie już triumfy w Premier League oraz Lidze Mistrzów. Kolejną istotną kwestią jest jego wszechstronność. Docelowo gra jako prawy obrońca, ale w razie potrzeby może również zagrać jako stoper czy nawet środkowy pomocnik. W 2025 roku Dani Carvajal będzie miał skończone 33 lata i w klubie twierdzą, że będzie to idealny moment na zmianę. Królewscy chcą obrońcy ze światowego topu, a kandydatura Anglika wysuwa się na pierwsze miejsce. 

Trent Alexander-Arnold jest jedną z najważniejszych postaci Liverpoolu Jürgena Kloppa. W barwach The Reds rozegrał już ponad 300 spotkań, a w obecnym sezonie zanotował już łącznie 29 występów, w których zanotował dziesięć asyst i dwa trafienia. Sam zawodnik w przeszłości wypowiadał się już o Realu Madryt. „Jeśli nie wygramy trofeum, to będzie katastrofa. Patrzysz na Real Madryt i na inne zespoły tego typu i wszyscy mają takie oczekiwania. Co roku trzeba dotrzeć co najmniej do półfinału Ligi Mistrzów, niezależnie od okoliczności”, stwierdził Anglik kilka miesięcy temu w wywiadzie dla magazynu GQ. 25-latek znalazł się na liście życzeń Królewskich i w kolejnych miesiącach temat ten na pewno powróci.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!