Carvajal: Młodzież Barçy? Jeśli możesz, to pozyskujesz Bellinghama i zamykasz drzwi Arribasowi
Dani Carvajal udzielił wywiadu radiu COPE na zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii. Przedstawiamy nowe opublikowane wypowiedzi obrońcy Realu Madryt z tej rozmowy.

Dani Carvajal poprawia opaskę kapitana Realu Madryt w meczu ligowym. (fot. Getty Images)
Wypowiedzi Carvajala o Viníciusie i sędziowaniu można znaleźć w tym artykule.
– Jeśli nie wygramy mistrzostwa, to byłaby to tylko nasza wina? Na końcu jeśli nie wygramy tej ligi, to człowieku, mocno by to nas dotknęło... Mamy 8 punktów przewagi na dziewięć kolejek przed końcem, przyjmujemy Barcelonę na naszym stadionie... Chcemy z nią wygrać i nawet powiększyć przewagę.
– Barcelona ma więcej młodych wychowanków w pierwszej drużynie? Wielkim wytłumaczeniem jest to, w jakiej sytuacji finansowej jest każdy klub. Na końcu jeśli finansowo nie jesteś w dobrej sytuacji, to musisz wyciągać ludzi z dołu. To coś logicznego. Jeśli w zasięgu Realu znajduje się Jude [Bellingham], który jest jednym z najlepszych na świecie i możesz go pozyskać, to musisz to zrobić, a taki transfer Jude'a na przykład zamyka drzwi Arribasowi, który odszedł do Almeríi. Tak trochę wygląda to porównanie, ale myślę też, jeśli się nie mylę, że Real Madryt to klub, który dostarcza najwięcej zawodników do Primera División. Tu leży trochę różnica: w wymaganiach w Realu Madryt i sytuacji każdego klubu.
– Plotki o przedłużeniu kontraktu o rok do 2026 roku? Na razie niczego nie podpisaliśmy ani nie usiedliśmy do rozmów, ale ze mną to naprawdę łatwa sprawa. Nie będzie żadnego problemu, jeśli klub będzie chciał przedłużyć umowę. Oby chciał to zrobić [śmiech]. Jestem pierwszym, który chce to zrobić, więc byłbym zachwycony.
– Widzę siebie grającego do czterdziestki czy bliżej mi do nastawienia Kroosa? Dużo rozmawiam o tym z rodziną. Nie jestem piłkarzem, który będzie na maksa przedłużać pobyt w Realu czy takie coś. Na końcu najtrudniejsze to wiedzieć, kiedy odejść z klubu. Kiedy nadejdzie ten moment, czyli uznam, że nie mogę dawać tego, co powinienem dawać czy że nie jestem na odpowiednim poziomie na boisku, to zrobię krok w bok i pożegnam się. Do tego momentu będę dawać z siebie 100%, jak zawsze.
– W klubie powiedzieli nam coś o Mbappé? Nie. Prawda jest taka, że nie. Nie powiedziałbym nawet, gdyby nam powiedzieli, ale niczego nam nie powiedzieli [śmiech]. To jednak wydaje się rzeczywistością... Nawet Luis Enrique o tym mówił. Istnieje możliwość, że może przyjść po sezonie. W Realu muszą grać najlepsi, a to jeden z najlepszych.
– Skład z Mbappé nie byłby przesadą? [śmiech] Nie, absolutnie nie. To wielki zawodnik i to byłoby dobre dla La Ligi. I lepsze dla nas, bo byłby u nas [śmiech]. Jednak to dobre dla La Ligi, gdy przychodzą tu wielcy zawodnicy. Jeśli przychodzą do nas, to tym lepiej, ale też do Barcelony dołączył Lewandowski, który jest topowym graczem. Dzięki temu nasza liga rośnie i nasz futbol staje się lepszy.
– Czy przyjście Mbappé może stworzyć w szatni jakąś zazdrość? Zazdrości nie, ale prawda jest taka, że ci dłużej grający w klubie zawsze są odpowiedzialni za to, by wszyscy wiosłowali w jednym kierunku. Że kiedy ktoś wypadnie z rzędu, trzeba wziąć go za ucho i ustawić na nasze tory. To muszą robić weterani w grupie, by szło jej dobrze. Myślę, że my mamy w tym względzie bardzo wykwalifikowane osoby, ale też teraz ci młodzi, którzy wchodzą, to wielcy profesjonaliści. Widzę Camavingę, Tchouaméniego, Viniego, Rodry'ego... To spektakularni chłopcy, którym nie możesz niczego zarzucić.
– Powiedziałem, że szatnia chciała trafić na City? No tak... [śmiech] Rozmawiałem szczególnie z Nacho, że to rywal z bardzo wysokiego poziomu, jeśli w ogóle nie najlepszy czy w trójce najlepszych w Europie. Nikt nie uzna nas za faworytów i myślę, że to może być punkt na naszą korzyść. Mierzysz się ze świetnym rywalem, który też gra ofensywnie i myślę, że to będzie piękny dwumecz.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze