50 milionów euro dla każdego z Klubowego Mundialu to fake news
José Félix Díaz z dziennika MARCA w jednym z programów dziennikarskich na platformie Twitch skomentował plotki dotyczące puli nagród na nowym Klubowym Mundialu. Niektórzy podali, że kwota startowa dla każdego klubu to 50 milionów euro, a zwycięzca zgarnie od FIFA nawet 100 milionów euro. Real Madryt ma awans na turniej zaplanowany na czerwiec i lipiec 2025 roku jako mistrz Europy z 2022 roku.
Prezes FIFA Gianni Infantino z dotychczasowym trofeum dla klubowego mistrza świata. (fot. Getty Images)
– [jeden z gości mówi, że to głupota dokładać taki turniej do sezonu klubowego, ale 50 milionów euro piechotą nie chodzi] Nie, nie, hamujcie się, nie, nie. Czasami ktoś coś napisze i to rozchodzi się jak wielka legenda. Opowiem wam może, jak to wygląda. 50 milionów euro to była kwota startowa, ale w pierwszym projekcie przed pandemią, gdy współpracowano w tej sprawie z Chinami. Jedna z firm z Chin brała na siebie ten projekt i gwarantowała takie pieniądze. Teraz po zmianach nie ma jeszcze dopiętych praw komercyjnych ani telewizyjnych. FIFA ciągle nad tym pracuje.
– Ostatnio nawet dzwonili do mnie z mojej gazety, czy to prawda z tymi 50 milionami. Zapytałem w FIFA i wytłumaczyłem im, że to nie jest prawda, chociaż i tak na koniec to opublikowali, bo tak to wszędzie się podaje [śmiech].
– FIFA powiedziała mi, że przede wszystkim to raczej nie będzie podział liniowy. Dla przykładu, ale żeby się też nie obrazili, meksykańskie Tigres nie dostanie na takim turnieju tych samych pieniędzy co Real Madryt. Być może FIFA zdobędzie te pieniądze i każdy dostanie po 50 milionów euro, ale na razie tego nie ma. Zresztą pomnóż sobie 50 milionów razy 32 ekipy [to jest 1,6 miliarda euro]. A tym bardziej jeśli nie masz potężnego sponsora z Chin.
– Na dzisiaj powiedzieli mi, że zwycięzca w najlepszym przypadku zarobi 60–70 milionów euro, a na start niektórzy dostaną z 25–30 milionów euro. Na ten moment 50 milionów euro dla każdego nie wydaje się możliwe. Te pieniądze leżały na stole w 2019 roku i pochodziły z Chin, teraz tego nie ma. Więc nie piszcie i nie mówcie o 50 milionach euro dla każdego uczestnika Klubowego Mundialu. Te pieniądze nie istnieją. Zapytajcie sami FIFA, jeśli nie wierzycie.
– Pula nagród nie jest zamknięta. Jeśli ktoś mówi o 50 milionach dla każdego, to gada dla gadania i dlatego, że ta kwota jest chwytliwa. Na razie nic nie jest zamknięte.
– Powiedzieli mi przy tym, że plan zakłada rozegranie całego turnieju na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, żeby lepiej go sprzedać w Europie.
Dla porównania klubów do reprezentacji można dodać, że na ostatnim mundialu w Katarze drużyny narodowe otrzymały od około 8 milionów euro (występ w fazie grupowej) do około 38 milionów euro (zwycięzca). Na EURO w Niemczech w tym roku sam start to 9,25 miliona euro, a wygranie wszystkich meczów włącznie z finałem może przynieść około 28 milionów euro.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze