Advertisement Advertisement
Menu
/ as.com

Baptista pozostanie w Arsenalu?

Zawodnik wróci do Realu tylko wtedy, jeśli zechce tego Arsenal

Powrót Baptisty do Realu znajduje się obecnie w rękach Arsenalu. W związku z tym, jak szybko zawodnik się rozwija (strzelił 4 gole w meczu z Liverpoolem), bardzo mało prawdopodobna wydaje się opcja, aby Wenger pozwolił, by 30 czerwca Bestia opuściła szeregi jego drużyny. Tego dnia zatem Real oraz Arsenal będą mogły rozpocząć negocjacje w sprawie możliwości wykupu Baptisty oraz Reyesa przez ich obecne kluby, co zostało zawarte w podpisanym w sierpniu kontrakcie.

Kontrakty obu zawodników miały jednak różne wysokości. José Antonio Reyes został latem wyceniony na 24 miliony euro, Júlio Baptista zaś na 20 milionów. Jeśli zatem rzeczywiście dojdzie do definitywnego wykupu, Real powinien wpłacić na konto Arsenalu dodatkowe 4 miliony różnicy, choć władze już starają się przekonać angielski klub, aby ten darował im wspomnianą kwotę.

Problem powstałby dopiero wówczas, gdyby jeden z klubów z opcji wykupu zrezygnował. W tym wypadku drużyna, która odmówi wykonania operacji zobowiązana będzie wpłacić właścicielowi wypożyczonego zawodnika określoną kwotę, która będzie wynagrodzeniem za korzystanie z usług piłkarza podczas całego roku.

W przypadku Arsenalu praktycznie wykluczona jest sytuacja, w której klub z wykupienia Baptisty by zrezygnował i tym samym musiałby zapłacić Realowi 5 milionów euro. W przypadku Reyesa jednak wątpliwości są większe. Jego rozwój w Realu pozostawia duże zastrzeżenia, dlatego jeśli klub odmówi zakupu zawodnika, będzie musiał zapłacić Arsenalowi za korzystanie z jego usług 6 milionów euro. To jednak zbyt dużo pieniędzy jak na 10 miesięcy pobytu Reyesa w Realu.

Pięć goli w czternastu rozegranych spotkaniach

Baptista wciąż nie jest pewnym ogniwem drużyny Wengera, dlatego też 4 gole strzelone Liverpoolowi w Curling Cup sporo mu pomogą. Przed wyżej wspomnianym meczem Brazylijczyk zaliczył tylko jedno trafienie – w Lidze Mistrzów. W Premiership rozegrał 10 spotkań (trzy jako zawodnik podstawowej jedenastki), gola nie strzelił jednak ani jednego. W Champions League zagrał z kolei w dwóch meczach, w Pucharze Anglii w jednym, podobnie jak w Curling Cup. Obecnie przechodzi przez okres świetnej formy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!