Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Ancelotti: Lipsk strzelił 26 goli z kontry, są w tym wspaniali

Carlo Ancelotti pojawił się wczoraj na konferencji prasowej przed dzisiejszym meczem 1/8 finału Ligi Mistrzów z Lipskiem. Przedstawiamy zapis tego spotkania trenera Realu Madryt z dziennikarzami na RB Arenie.

Foto: Ancelotti: Lipsk strzelił 26 goli z kontry, są w tym wspaniali
Carlo Ancelotti na konferencji przed meczem Ligi Mistrzów. (fot. Getty Images)

[RMTV] Jutro zagracie w 1/8 finału z dobrą drużyną, jaką jest Lipsk. W jakiej dyspozycji Real Madryt podchodzi do tego meczu i co może powiedzieć nam pan o rywalu?
Podchodzimy w dobrej dyspozycji. Mamy dobrą serię, dobry moment, drużyna jest zmotywowana i podekscytowana, wraca Liga Mistrzów. Te rozgrywki bardzo się nam podobają. Zagramy z silnym rywalem, jakościowym rywalem. To drużyna, która gra intensywny futbol i ma dużo jakości w ataku. Trzeba zaplanować kompletne spotkanie, szczególnie w obronie, ale także w ataku. Mamy jednak do tego jakość.

[Onda Cero] Dzisiaj mija dokładnie sześć miesięcy od startu sezonu. Rozegraliście 34 mecze i przegraliście tylko 2. Przed wami najważniejsze, ale czy to dotychczas najlepszy sezon w pańskiej karierze? I czy widzi pan silniejszy zespół niż w poprzednich dwóch sezonach, gdy w jednym wygraliście Ligę Mistrzów, a w drugim doszliście do półfinałów?
Nie wiem, czy to najlepszy sezon. Nie wiem... Pod względem serii wyników, tak. Moja drużyna przez ten czas przegrała tylko dwa mecze. Widzę solidny zespół, poważny, zmotywowany, z dobrą atmosferą. Wszyscy dokładają swoje i nikt się nie skarży. Na razie wszystko idzie dobrze [uśmiech]. Jesteśmy na miejscu i patrzymy, co się wydarzy. Czekamy... Dochodzimy do tego momentu w dobrej sytuacji, nawet jeśli mieliśmy tyle trudności. Jednak dzięki charakterowi i jakości zawodników potrafiliśmy pokazać najlepszy poziom, nawet jeśli mieliśmy wiele problemów.

[MARCA] Patrząc na ostatni mecz Viníciusa, czy on zrozumiał, że jeśli będzie tak skupiony na grze, to może zostać w ten sposób najlepszym na świecie?
Jeśli Vinícius będzie potrafił grać jak z Gironą, to oczywiście jest piłkarzem tworzącym różnicę. W Viníciusie wyróżnia się to, że przy wielkiej jakości, dużym wykorzystywaniu intensywności, szybkości oraz dryblingu, on utrzymuje ciągłość. Dzięki niej on może robić te rzeczy przez pełne 90 minut. Wiele ekip i rywali wytrzymuje to na początku w pierwszej połowie, ale w drugiej połowie opada. To dla mnie wyróżnia się u Viniego najbardziej.

[Süddeutsche Zeitung] Istnieje ogólna zgoda, że Toni Kroos rozgrywa jeden z najlepszych sezonów w swojej karierze, jeśli w ogóle nie jest najlepszy. Jaki jest powód? W jakim otoczeniu piłkarskim najlepiej rozwija się gra Toniego? I czy widzi pan takie otoczenie w reprezentacji Niemiec?
Dla mnie trudno powiedzieć, że to najlepszy sezon, bo zawsze jest najlepszy. Wystarczy spojrzeć w statystyki. Dzisiaj jego procent podań jest taki sam, jaki był 10 lat temu czy kiedy grał w Bayernie. Jego jakość się nie zmieniła i zawsze jest na miejscu. Najbardziej wyróżnia się to, że gra w zespole posiadającym dużą energię i jego umiejętności, jak zarządzanie posiadaniem czy timingiem gry, przez to bardziej się wyróżniają. Młodzi mają niesamowitą energię i on w tym wszystkim czuje się bardzo dobrze.

[dziennikarka z Włoch] Wielu uważa Real Madryt za słabszy przez nieobecności spowodowane kontuzjami, szczególnie w obronie. Teraz doszła do tego kontuzja Bellinghama, najlepszego strzelca Realu Madryt. Real Madryt idzie jednak twardo przez swoją ligę i jak powiedział Toni Kroos, dla Realu prawdziwy sezon zaczyna się teraz. Jak utrzymujecie motywację i głód w Realu Madryt, które przy tylu problemach pozwalają dochodzić do tego momentu w sezonie w takiej sytuacji i mieć taką ambicję w walce o tytuły?
Moja motywacja zawsze jest wysoka, bo po pierwsze, lubię to, co robię i po drugie, podoba mi się to, gdzie to robię. Przy tym podoba mi się też kadra, jaką mam oraz zawodnicy, jakich mam. Taka jest motywacja. Jak powiedziałem, wraca Liga Mistrzów i dla madridismo to najważniejsze rozgrywki. W nich ten klub odnosił największe sukcesy i postaramy się o nie w tym sezonie. Będziemy rywalizować i walczyć, to na pewno. Czy wygramy? Nie wiem, bo nikt na tym etapie rozgrywek nie może tego wiedzieć, ale na pewno będziemy walczyć i rywalizować. Zaczniemy od jutra, bo jutro mamy ciężki i twardy mecz z silnym rywalem.

[RTVE] Gdyby w sierpniu powiedziano panu, że podejdzie pan do 1/8 finału Ligi Mistrzów bez Courtois, Militão, Alaby, Rüdigera i Bellinghama, co by pan sobie pomyślał? Uwierzyłby w to pan?
Pomyślałbym, że awansowaliśmy z grupy [uśmiech]. Przy tym jak mówię, nigdy nie myślimy o tych, których nie ma, bo należy myśleć o tych, którzy są dostępni. Bo tak wygląda ta sytuacja. Można myśleć, że nie ma Bellinghama, ale bez niego wygraliśmy 4 na 4 mecze. To znaczy, że inni go zastępujący, jak Brahim czy Joselu mający różne charakterystyki, bardzo dobrze go zastępowali. Myślę, że bez niego też możemy poradzić sobie bardzo dobrze. Oczywiście Bellingham to bardzo, bardzo ważny piłkarz, podobnie jak Courtois czy Militão,  ale jak powiedziałem w poprzednim tygodniu, myślę, że te braki były szansą na znalezienie większej motywacji.

[OkDiario] Jutro wchodzimy w nowe rozgrywki. Od odpadnięcia z Pucharu Króla graliście tylko w lidze. Chcę zapytać o bramkę. Nie zdradził pan, czy zmieni bramkarza, czy zostawi pan Łunina. Czy widzi pan to jasno i czy może pan to zdradzić?
Ja widzę to klarownie. Ty za bardzo się nie martw, dowiesz się jutro [uśmiech].

[Defensa Central] Słuchając Kroosa, nie jest pan wściekły, że przy takiej grze on ciągle nie wie, czy zostanie w Realu Madryt?
Wściekłości nie. Oczywiście, że nie. Podejmie swoją decyzję i trzeba uszanować tego typu decyzje. Ja mam takie zdanie, że każdy powinien kończyć na absolutnym szczycie. Jednak musisz wybrać odpowiedni moment, który jest tym najwyższym. Dla Toniego Kroosa ten sezon może być najwyższym. Nie wiem, może być nim też ten kolejny, bo jak powiedzieliśmy, jego postawa od początku kariery zawsze jest taka sama. Nie miał wzlotów ani upadków. Ma bardzo wysoką i bardzo ciągłą formę. Jednak ja wierzę właśnie w to, że piłkarz powinien kończyć grę na szczycie swojej kariery. Podobnie myślę o trenerach.

[El País] Toni Kroos powiedział też, że w wieku 34 lat najbardziej zaskoczyło go nie jego ciało, a jego głowa. Że ciągle ma motywację i głód wygrywania. Pan też był piłkarzem oraz prowadził wielu zawodników, jak trudno zachowywać taką motywację? I jak rzadkie to jest, także na przykład przez przypadek Modricia, który zachowuje ten głód w wieku 38 lat?
Tak, bo na końcu największa motywacja to nie są tytuły i pieniądze. Największa motywacja dla tych piłkarzy jest taka, że mogą grać w futbol. Gra w piłkę, nic więcej. On bardzo lubi grać w piłkę, radzi sobie świetnie, jest za to bardzo szanowany i myślę, że to jest jego motywacja. Dopóki tego nie straci, to myślę, że może grać dalej.

[TNT Sports Brasil] Tatiana Montovani z TNT Sports Brasil...
Porozmawiamy dzisiaj o Brazylii? [zaciera ręce]
Nie takie miałam pytanie. Mam zapytać o coś z Brazylii? [śmiech] Chce pan pytanie o Brazylię?
Wczoraj odpadli z Igrzysk Olimpijskich...
Tak, przykro mi. Mogę zapytać o pana?
Tak [śmiech sali].
Rano trener Lipska powiedział nam, że najtrudniejsze dla trenera jest przekonanie piłkarzy do przekucia jego pomysłu na boisko. Vinícius po meczu z Gironą powiedział: Tchouaméni wydaje się stoperem, Carvajal wydaje się stoperem, Camavinga wydaje się bocznym obrońcą. Jak pan przekonuje piłkarzy do przełożenia swoich pomysłów na boisko przy tych problemach, jakie macie w tym sezonie?
Oczywiście przekonanie piłkarza jest bardzo ważne, ale trzeba wiedzieć, czy da się to zrobić. Zawodnicy są bardzo klarowni. Gdy rozmawiasz z piłkarzem, to doskonale zrozumiesz, czy chce grać na danej pozycji. Prawie wszyscy mówili, że nie mają problemu, bo widzą trudności zespołu i chcą w tym względzie dodać coś swojego. Jednak oczywiście pytam ich o zdanie, bo nie wystawię kogoś, kto nie chce gdzieś grać. Tak samo nie wprowadzę strategii, jeśli piłkarz nie jest przekonany, że może to robić. Nigdy nie forsuję rzeczy, ale na pewno próbuję ich przekonać do pomysłu.

[The Athletic] Jeśli sam pan o tym powiedział, kto odmówił panu gry na jakiejś pozycji? [Carlo kiwa przecząco głową] I czy jeśli to Brahim zastępował Bellinghama w poprzednich meczach, to czy jest to dobra wskazówka co do jutrzejszego składu?
Tak, to dobra wskazówka... Ale oczywiście mamy inne opcje, które musimy wziąć pod uwagę. Na przykład, Lipsk jest bardzo mocny w stałych fragmentach. Brahim nie jest gigantem i górne piłki to nie jest jego najlepsza strona [uśmiech]. Do tego muszę pamiętać, że Carvajal świetnie zagrał na stoperze. Czy mam go zdjąć ze stopera? Nie wiem [uśmiech]. Pomyślę o tym.

[ElDesmarque] Co martwi pana bardziej w obronie: zmiana czyjejś pozycji na środkowego obrońcę czy może ten brak centymetrów, patrząc na prawie 2-metrowy wzrost napastnika Lipska?
Nie jest tak, że nic mnie nie martwi. Jutrzejszy mecz bardzo mnie martwi. Zmartwienie to ważny aspekt w przygotowaniu strategii meczowej. Jednym z najważniejszych aspektów na jutro jest to, że ta drużyna Lipska strzeliła w całym sezonie 26 goli po szybkich przejściach do ataku. W kontrze są wspaniali, bo mają bardzo szybkich napastników z jakością. Świetnie znacie Olmo, ale ich cała czwórka jest świetna. Moim zdaniem to ważny aspekt tego spotkania, by dobrze ich pokryć, aby próbować unikać tych szybkich przejść.

[Relevo] Toni Kroos powiedział, że rozważa powrót do reprezentacji Niemiec. Jako jego trener, co mu pan doradza? To też dodatkowe zmęczenie. Czy doradza mu pan powrót?
Nie wiem... Toni Kroos ma prawo wybrać, co tylko zechce. Uważam, że EURO to ważne rozgrywki. Powrót do gry dla Niemiec może mu pomóc. Uszanujemy jego decyzję. Ma prawo wybrać, co tylko zechce.

[Univision] Jednym z celów na pański drugi etap w Realu Madryt było zarządzanie zmianą pokoleniową. Dzisiaj wielu piłkarzy tej nowej generacji to już liderzy drużyny. W jakim punkcie znajduje się ten proces zmiany pokoleniowej?
To naturalne przejście. Nie trzeba tego popychać, to dosyć naturalne. Niektóre legendy odeszły, inne zostają tutaj. Podstawą tego wszystkiego był brak ego u weteranów, co pozwoliło młodym na świetną aklimatyzację do tej drużyny i tego klubu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!