Ancelotti: Zafałszowana liga? Nie chcę zniżać się do tego poziomu

– To kolejny ważny mecz, trzeci raz, kiedy gramy ze sobą w krótkim odstępie czasu. Zawsze były konkurencyjne, wyrównane, widowiskowe. Jutro będzie tak samo. Mecz ma znaczenie… dobrze jest wrócić na Bernabéu. To nam jutro pomoże.

– Rüdiger? Jego stan bardzo się poprawił i tego samego oczekujemy dzisiaj. Ocenimy to jutro i podejmiemy decyzję. To stłuczenie mięśnia, które nie jest tak groźne, ale musimy to ocenić. Będzie w kadrze na mecz. Jutro zdecydujemy, czy może zagrać, czy nie.

– Zafałszowana liga? Jestem profesjonalistą i jako taki nie chcę zniżać się do tego poziomu. Z szacunku dla hiszpańskiego futbolu. Więc nie zadawaj więcej pytań na ten temat. Nie chcę zniżać się do tego poziomu.

– Laporta powiedział, że Real źle się zachowuje? Już to mówiłem, nie zniżam się do tego poziomu.

– Derby są teraz ważniejsze niż Klasyki? Są to intensywne mecze, z dużym napięciem… ale wszystko jest takie samo. Zarówno Atlético, jak i Barcelona mają wszystko, jakość i organizację. Poziom jest bardzo, bardzo wysoki.

– Mendy czy Carvajal za Rüdigera? Trzecią opcją byłby Camavinga, który nigdy tam nie grał, ale ze względu na swoje cechy może to zrobić. Jest szybki i silny. To byłyby te trzy opcje. Ale tak naprawdę wszyscy trzej dają pewność siebie.

– Kryteria przy wyborze bramkarza? Wiele rzeczy, wiele rzeczy. Rośnie konkurencja, ale też niepewność między nimi. Widzę u obu motywację, pamiętając, że nikt nie jest bez skazy. Jutro dokonam kolejnego wyboru. Mówisz, że nikt nie rozegrał więcej niż trzech meczów z rzędu?

– Wpływ Kroosa? On jest oczywiście bardzo ważny, ale to nie znaczy, że reszta nie jest. Modrić zagrał spektakularny mecz w Getafe, a Kroosa nie było na boisku. To pokazuje siłę tej kadry. Mamy wiele różnych opcji.