Ancelotti: Rozumiem decyzję Xaviego
Carlo Ancelotti pojawił się dzisiaj na konferencji prasowej przed jutrzejszym spotkaniem z Getafe w La Lidze. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami w Valdebebas. Pełny zapis pojawi się na portalu tradycyjnie w dniu meczu.
Fot. RealMadridTV
– Czy trenowanie Realu jest okrutne? Chcę tylko powiedzieć jedną rzecz i nie chcę porównań. Mamy fantastyczną pracę, z presją, to normalne. Szanuję wszystkich, ich słowa i myśli. Czy to Xavi, czy ktokolwiek inny.
– Czy rozumiem decyzję Xaviego? Rozumiem.
– Czy chciałbym, aby Modrić został? Jest legendą tego klubu. Cokolwiek zdecyduje, będzie dobrze.
– Kto w bramce? Nie mogę powiedzieć dzisiaj, przepraszam.
– Czy coś się zmieniło w kwestii zmian? Cóż, to się zmieniło, tak szybko jak zmieniła się zasada zmian, więc teraz można zrobić więcej. Nigdy nie myślę o zmianach przed meczami, ale jestem świadomy, że jedna zmiana może zmienić dynamikę meczu. A pięć to dużo, to bardzo zmienia tożsamość drużyny.
– Vini? Nie rozmawiam z nim, widzę, jak trenuje i jest taki jak zwykle. Na poziomie piłkarskim osiągnął swój najlepszy poziom, fizycznie dobrze, wiele wnosząc. Zawsze jest bardzo niebezpieczny. Czasami próbuje, kiedy nie powinien, ale to jego siła. Musi to robić.
– W której z pięciu wielkich lig czułem największą presję? Na początku mojej kariery, w drugiej lidze we Włoszech. Trudno było mi poradzić sobie ze stresem, do tego stopnia, że powiedziałem asystentowi, że nie dotrwam do 2000 roku. A teraz mamy rok 2024 i wciąż tu jestem. Stopniowo przyzwyczajasz się do tego i rozumiesz, że presja jest paliwem do lepszego wykonywania pracy.
– Czy powiedziałem Modriciowi, że jeśli nie zagra, to się nie rozgrzewa? Powiedziałem, co myślę, nic więcej. Młody zawodnik, taki jak Güler, jeśli się rozgrzeje i nie zagra, nic się nie stanie; ale Modrić, w wieku 39 lat, z pięcioma tytułami Ligi Mistrzów i byciem legendą… Nie mogę mu tego zrobić. On o tym wie.
– Arda? Robi postępy, z każdym dniem wygląda lepiej fizycznie, przyzwyczaja się do intensywności tego futbolu. Teraz radzi sobie dobrze i będzie dostawał minuty. Ale, jak powiedziałem, musimy być wobec niego cierpliwi… Rozumiem, że ciąży na nim duża presja, ponieważ cały kraj, Turcja, chce zobaczyć go grającego dla Realu Madryt, ale chłopak ma 18 lat. Jego czas jeszcze nadejdzie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze