Advertisement
Menu
/ relevo.com

Real Madryt ściąga nowego Łunina

Real Madryt nie przepuści żadnej okazji, również w kontekście szkółki. Kiedy tylko w klubie dowiedzieli się, że Rayo Majadahonda ma zamiar sprowadzić 16-letniego ukraińskiego bramkarza mierzącego dwa metry, Królewscy od razu postanowili zobaczyć go na żywo. Dziś, po upływie pięciu miesięcy, Ilia Wołoszyn ma za chwilę podpisać umowę w stolicy Hiszpanii.

Foto: Real Madryt ściąga nowego Łunina
Ilia Wołoszyn. (fot. Getty Images)

Dziennikarze Relevo wybrali się ostatnio na mecz młodzieżowych drużyn Rayo Majadahonda i Fuenlabrady. Trudno było momentalnie nie zwrócić uwagi na Wołoszyna. Golkiper był sporo wyższy od reszty zawodników obu zespołów, szczupły, z niezwykle długimi nogami i kilometrowym rozstawem ramion. Jego wygląd przypominał trochę sylwetkę Davida De Gei. Co ciekawe, jest lewonożny, ale praworęczny. 

W pierwszej połowie pokazał się z bardziej kreatywnej strony, ponieważ miał wiele okazji do rozgrywania piłki nogami. Wygodnie czuje się w odważnym i atrakcyjnym dla oka stylu gry Rayo. Przy wyprowadzeniu piłki pełni w zasadzie funkcję kolejnego stopera. Choć czasami przetrzymywał futbolówkę nieco zbyt długo, to jednak nie popełnił ani jednego błędu, ani przy krótkich, ani długich podaniach pod presją rywala. Koledzy z zespołu podkreślają, że gra nogami jest jednym z jego najmocniejszych punktów. 

Zespół Wołoszyna w drugiej połowie stracił kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, przez co bramkarz miał okazję, by się wykazać. Niedługo po przerwie wykonał interwencję bardzo podobną do tej swojego rodaka w konfrontacji z Las Palmas, gdy wyciągnął kąśliwe uderzenie przy bliższym słupku. Jeden z kibiców rzucił wówczas żartem o świetnej interwencji Łunina. Przy innej okazji inny z fanów zastanawiał się, jak w ogóle można go zaskoczyć górnymi piłkami, skoro dzięki swym warunkom często nawet nie musiał wyskakiwać w powietrze. 

Wołoszyn ma też osobowość, która nie przeszkadza mu w dawaniu wskazówek stoperom pomimo wyraźnego wschodniego akcentu i nauki hiszpańskiego w trakcie. Ilia jest przy tym skromny i otwarty na uwagi. Nie miał problemu z sytuacją, w której obrońcy zwrócili mu uwagę na błąd. Ostatecznie Rayo zwyciężyło 1:0 po golu z końcówki spotkania. Ukrainiec zaś był w tym starciu jednym z najjaśniejszych punktów zespołu. 

– Ilia ma charakter typowy dla osób z tamtych stron. Nie mówi dużo. Jest chłodny w obyciu i czasami robi dziwne rzeczy. Wszystko jednak broni. Z pewnością ma warunki, by zaistnieć na najwyższym szczeblu rozgrywkowym – twierdzi jeden z głosów w szatni. Wołoszyn miał też potwierdzić, że w tym tygodniu rozpocznie treningi w Realu Madryt. 

Przebieg golkipera w tym sezonie uzasadnia ruch Królewskich. Wołoszyn rozegrał 11 spotkań i aż osiem razy zachował czyste konto, w tym z rywalami takimi, jak Atlético, Real Valladolid, czy Leganés. Piłkę z siatki wyciągał tylko cztery razy i tylko raz wpuścił więcej niż jednego gola. 

Ilia boisko opuszczał w towarzystwie kolegi, a po wyjściu ze stadionu od razu zadzwonił do przebywającej w Ukrainie rodziny. Wkrótce natomiast trafi do Valdebebas, gdzie będzie mógł pisać kolejny rozdział filmowego scenariusza. Dopiero teraz rozpoczną się prawdziwe emocje. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!