Tyle samo strzałów, o wiele mniej goli
W poprzednim sezonie Fede Valverde zdobył łącznie dwanaście bramek, podczas gdy w aktualnych rozgrywkach ma na koncie tylko jedno trafienie. Urugwajczyk notuje o wiele niższą skuteczność przy praktycznie takiej samej średniej liczbie oddawanych strzałów.
Fede Valverde w meczu z Mallorcą na Santiago Bernabéu (fot. Getty Images)
Jeśli istnieje jedna rzecz, którą można zarzucić Fede Valverde w obecnym sezonie, to z całą pewnością jest to skuteczność pod polem karnym rywala. W całym sezonie trafił do siatki łącznie 12 razy i na tym etapie sezonu zawodnik miał już na koncie osiem bramek. Obecnie jego statystyki wyglądają już zupełnie inaczej. 25-latek ma na koncie zaledwie jednego gola przy praktycznie takiej samej liczbie oddawanych strzałów.
W sezonie 2022/23 El Halcón oddawał średnio 1,9 strzału na mecz, a jego skuteczność wynosiła 11%. Jego eksplozja bramkowa była niemałym zaskoczeniem nawet dla samego Carletto. W obecnych rozgrywkach średnia liczba uderzeń wygląda podobnie (1,8), ale można zauważyć u niego duży spadek skuteczności, który wynosi 3%.
Fede ma obecnie jedno trafienie na swoim koncie, więc prosta matematyka wskazuje, że trafia do siatki średnio co 2415 minut. Wystąpił już w 31 spotkaniach, w tym 27 razy od pierwszej minuty, a więcej minut od niego ma w nogach jedynie Antonio Rüdiger (2459). Urugwajczyk gra praktycznie zawsze, uderza prawie tak często jak rok temu, jednak tym razem jego skuteczność zawodzi i daleko mu do statystyk z poprzedniego sezonu, gdy umieszczał piłkę w siatce średnio co 366 minut.
W sezonie 2023/24 Fede wciąż jest kluczową postacią dla Ancelottiego, choć tym razem Włoch znalazł dla niego inną rolę na boisku. Valverde ma przede wszystkim zapewniać równowagę i wspierać defensywę, która radzi sobie znakomicie. W przeszłości Carlo wielokrotnie ustawiał go bardziej na pozycji skrzydłowego, ale teraz wysłał go na bardziej cofniętą pozycję.
„Całe życie grałem na tej pozycji, jako «5». Myślę, że obecnie mam więcej narzędzi do gry, ponieważ gram na kilku pozycjach na boisku. Muszę być zadowolony z mojej postawy, być gotowym na wszystko. Jako skrzydłowy mogę wnieść więcej w ataku, ale to jest pozycja, którą lubię najbardziej”, stwierdził niedawno Urugwajczyk. Nowa funkcja nie przeszkadza mu w oddawaniu strzałów, które jednak nie przekładają się już na taką samą liczbę bramek.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze