Advertisement
Menu
/ marca.com

Uwaga na drugie rundy!

Carlo Ancelotti rozpoczyna dzisiaj drugą rundę ligowych rozgrywkach, która w ostatnich latach regularnie sprawia mu bardzo dużo problemów. Na przestrzeni siedmiu pełnych sezonów w ostatnich dziesięciu latach drużyny Włocha zdobyły w drugich rundach aż o 47 punktów mniej niż w rundach pierwszych.

Foto: Uwaga na drugie rundy!
Carlo Ancelotti na przestrzeni ostatnich lat (fot. MARCA)

Real Madryt podchodzi do drugiej rundy La Ligi z wciąż kontuzjowanymi Thibaut Courtois, Éderem Militão i Davidem Alabą oraz ze świeżo powracającymi po urazach Viníciusem, Eduardo Camavingą i Ardą Gülerem. Po drodze z różnego rodzaju absencjami i pauzami borykali się Dani Carvajal, Nacho, Aurélien Tchouaméni, Brahim i Ferland Mendy, Jude Bellingham gra z wciąż obolałym barkiem, a Toni Kroos i Luka Modrić mimo upływu lat udowadniają, że wiek nie jest dla nich żadną przeszkodą.

Mając to wszystko na uwadze, wydawać by się mogło, że Real Madryt w pierwszej rundzie sezonu mógłby mieć problemy, aby utrzymywać wysokie tempo rywali na ligowym podwórku, a do tego w miarę pewnie awansować z grupy Ligi Mistrzów… Rzeczywistość wyglądała jednak zupełnie inaczej. Królewscy z jednym meczem rozegranym mniej tracą tylko jedno oczko do lidera z Girony, mają siedem punktów przewagi nad Barceloną, a do 1/8 finału europejskich rozgrywek awansowali z kompletem sześciu zwycięstw w swojej grupie.

Carlo Ancelotti jest oceniany na Santiago Bernabéu jako trener idealny dla Realu Madryt. Wobec mnożących się przeciwności losu wielu szkoleniowców mogłoby zacząć szukać wymówek, a Carletto w żadnym momencie nie powiedział złego słowa i po prostu robi swoje. Florentino Pérez chciał go za to ogólne nastawienie dodatkowo wynagrodzić, dlatego nie miał oporów przed tym, aby już teraz przedłużyć z nim kontrakt do 2026 roku.

Jednak teraz przed Włochem wyzwanie, które w ostatnich latach ewidentnie sprawiało mu najwięcej problemów – druga runda. Drużyny Ancelottiego zdążyły już przyzwyczaić do tego, że w drugiej części sezonu, przynajmniej jeśli chodzi o rozgrywki ligowe, zaczynają podupadać i wchodzą w zawsze niebezpieczną negatywną dynamikę. Wszystko zaczyna się od 20. kolejki, która w tym sezonie startuje dla Królewskich właśnie dzisiaj.

Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat Ancelotti prowadził cztery różne kluby, w których miał okazję przepracować siedem pełnych sezonów. Różnica punktowa pomiędzy pierwszymi a drugimi rundami wyniosła w nich w sumie 47 punktów. Najbliżej wyrównania wyniku z pierwszej rundy był w Bayernie Monachium (42 do 40), ale bilans w Realu Madryt może wyjaśniać to, dlaczego do tej pory był w stanie zdobyć tylko jedno mistrzostwo Hiszpanii.

Złe wspomnienia sprzed lat i upadek w poprzednim sezonie
Po czterech pełnych sezonach w Madrycie włoski szkoleniowiec ma na koncie tylko jeden triumf w La Lidze z sezonu 2022/23. To jego najrzadziej zdobywany tytuł w roli trenera Realu Madryt – poza tym ma na koncie po dwa triumfy w Lidze Mistrzów, Copa del Rey, Superpucharze Hiszpanii, Superpucharze Europy i na Klubowych Mistrzostwach Świata. Ancelotti w samych drugich rundach zgubił w sumie 29 punktów w La Lidze, a to aż 61% wszystkich strat z drugich rund w ostatnich dziesięciu latach.

Madridistas do dzisiaj mają w pamięci wydarzenia z sezonu 2014/15, gdy do połowy sezonu Real Madryt wydawał się być niezniszczalny i nie do zatrzymania, aby następnie przegrać zarówno w La Lidze, jak i w Lidze Mistrzów. Co ciekawe, w tamtym sezonie Carletto i tak zanotował swoją najlepszą drugą rundę na Santiago Bernabéu, notując przy tym najmniejszą stratę względem wyniku z pierwszej – 48 do 44. Jednak był to jedyny przypadek, gdy Królewscy podchodzili do drugiej rundy w roli lidera i jednocześnie nie zdobyli mistrzostwa.

Najgorsza druga runda Ancelottiego w Madrycie miała miejsce w poprzednim sezonie. Na usprawiedliwienie można powiedzieć, że Los Blancos wobec rosnącej straty do Barcelony dużo wcześniej zaczęli się wyłączać z walki w ligowych rozgrywkach, ale fakty są takie, że zdobyli w sumie 33 punkty, czyli o 12 mniej niż w pierwszej rundzie. Pomijając liczby z Evertonu, który mimo wszystko jest klubem o zupełnie innych aspiracjach, był to najgorszy punktowy wynik Włocha na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat.

 
Sezon Klub Punkty w 1. rundzie Punkty w 2. rundzie Różnica punktowa
2013/14 Real Madryt 47 40 7
2014/15 Real Madryt 48 44 4
2016/17 Bayern Monachium 42 40 2
2018/19 Napoli 44 35 9
2020/21 Everton 33 26 7
2021/22 Real Madryt 46 40 6
2022/23 Real Madryt 45 33 12

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!