Advertisement
Menu
/ marca.com

Real z dwoma defensywami

Real Madryt w tym sezonie traci średnio 0,57 gola na mecz w La Lidze i 1,6 w rozgrywkach pucharowych. To duża i zastanawiająca dysproporcja.

Foto: Real z dwoma defensywami
Rüdiger i Łunin przed meczem Ligi Mistrzów (fot. Getty Images)

Mamy dwie wersje Realu Madryt w sezonie 2023/24. Ta ligowa straciła zaledwie 11 bramek w 19 meczach, a pucharowa aż 16 goli w 10 pojedynkach. Co prawda wśród nich były dwa spotkania z dogrywkami, ale to nie przykrywa kolosalnej różnicy w solidności defensywy w różnych rozgrywkach. Atlético, kat Królewskich w Pucharze Króla, strzeliło im siedem goli w dwóch ostatnich meczach, a łącznie już dziesięć w tej kampanii.

Statystyki te nie są bez znaczenia, biorąc pod uwagę, że głównym celem Los Blancos była, jest i będzie Liga Mistrzów. W tych rozgrywkach Real stracił siedem goli w sześciu meczach fazy grupowej, czyli ponad jeden na spotkanie, co jest również wynikiem znacznie wyższym niż ten, który notuje obrona Carlo Ancelottiego w lidze hiszpańskiej. Tak naprawdę, pomimo kompletu zwycięstw w grupie Champions League, Real tracił bramki w czterech z sześciu meczów. W Copa del Rey nawet tak skromna drużyna jak Arandina potrafiła trafić do jego siatki. Z kolei w tegorocznym Superpucharze Hiszpanii Królewscy stracili cztery gole w meczach z Atlético i Barceloną. 

W lidze Real był w stanie zachować czyste konto w 10 z 19 rozegranych meczów, czyli w ponad połowie. Los Blancos zdołali powstrzymać jedne z najlepszych ataków w rozgrywkach, takie jak te Athleticu i Girony, a poza derbami nigdy nie tracili więcej niż jednego gola. Z drugiej strony dali sobie wbić po dwie bramki w trzech z sześciu meczów Ligi Mistrzów, pięć w dwóch meczach Copa del Rey i cztery w tej samej liczbie spotkań w Superpucharze Hiszpanii.

Tej różnicy nie można wytłumaczyć znaczącymi absencjami w obronie, pozbawionej od początku sezonu Courtois i Militão, a ostatnio Alaby. Nie wydaje się też, aby odpowiedzią była częsta rotacja pomiędzy Łuninem a Kepą, mimo że występy obu bramkarzy w ostatnich meczach zasiewały wątpliwości. Bask, który w niedzielę odzyska miejsce między słupkami przeciwko Almerii, zachował czyste konto w 7 z 17 rozegranych do tej pory meczów, z czego sześć w lidze, i tylko jedno w sześciu spotkaniach, w pozostałych rozgrywkach. Coś podobnego można powiedzieć o liczbach Łunina: 5 czystych kont w 11 meczach, ale 4 z nich zachował w La Lidze. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!