Łunin > Kepa
Hiszpan ma za sobą bardzo kiepski występ w derbach Madrytu, przez co znacznie wzrosły notowania Łunina, który w niedzielę może zagrać od pierwszej minuty.
Fot. Getty Images
Carlo Ancelotti przewiduje, co może się wydarzyć i wie, jak zarządzać tempem. Awans do finału i pięć bramek strzelonych Atlético nie powinno sprawić, że zapomnimy, iż Real Madryt wiele wycierpiał, aby pozostać przy życiu w Rijadzie. Wiele osób skupiło się na występie Kepy. Włoch zdawał sobie z tego sprawę i dlatego określił występ bramkarza jako dobry. „Przy pierwszych dwóch golach nie mógł nic zrobić, a przy trzecim możliwe, że wyskok Moraty trochę mu przeszkodził. Myślę, że rozegrał dobry mecz, a na finał wybierzemy jednego bramkarza: Kepę lub Łunina”.
Faktem jest, że Kepa dobrze rozpoczął mecz, świetnie broniąc strzał Lino, ale po chwili stracił pierwszego gola z rzutu rożnego, gdy nie popisała się defensywa, pozostawiając Mario Hermoso bez opieki. Przy drugim golu zabrakło mu centymetrów, aby obronić strzał Griezmanna, ale można lub nawet należy obwiniać go za utratę trzeciej bramki. Razem z tymi trzema, daje to sześć bramek straconych w dwóch meczach przeciwko Atlético.
Kepa przybył do Realu Madryt jako gracz wyjściowej jedenastki, co w tej chwili nie jest już tak oczywiste. Brakowało mu świetnego występu, aby potwierdzić swoją pozycję w bramce, którą dał mu Ancelotti dziesięć dni po przybyciu do klubu. Doskonale wpasował się w dynamikę grupy, ale jego występy, choć akceptowalne, nie były wybitne. Szczęście również nie było po jego stronie, ponieważ właśnie wtedy, gdy czuł się najlepiej, doznał kontuzji, która odstawiła go na trzy tygodnie.
Sytuacja bramkarska jest dobrze zdefiniowana w głowach sztabu trenerskiego, ale dzieje się tak, że w środku drogi do wielkich tytułów na uboczu pojawiły się rozgrywki, takie jak Superpuchar Hiszpanii, w których Ancelotti postanowił dać szansę Kepie w pierwszym z meczów, ale w La Lidze i Lidze Mistrzów ma znów występować Łunin. Włoch wie, że musi utrzymać wypożyczonego z Chelsea gracza w dobrej formie i psychice, stąd jego gra w Rijadzie. Hiszpan ma również występować w Pucharze Króla.
Na swój sposób Ancelotti ostrzegł przed podróżą do Rijadu, że start w pierwszym meczu Superpucharu Hiszpanii nie przesądzi o wyborze bramkarza numer jeden na resztę sezonu. Po meczu z Atlético również odmówił podania nazwiska tego, kto rozpocznie finał.
Łunin rozpoczął sezon jako pierwszy golkiper, ale tymczasowo, gdyż ta pozycja miała przypaść Kepie. Ukrainiec zdystansował się od sztabu trenerskiego w sezonie 2022/23 i z tego powodu poszukiwano kogoś innego przy kontuzji Courtois. Jednak jego postawa sprawiła, że zyskał zaufanie wszystkich. Bez wyjątku.
Włodarze starają się nie angażować w tę sytuację. Logiczne jest, że analizują i w odpowiednim czasie podejmą decyzję dotyczącą przyszłości obu, ale w tej chwili pozostanie Kepy w Realu Madryt wygląda na bardziej niż skomplikowane. Jego okres wypożyczenia kończy się 30 czerwca i na razie nie było żadnego ruchu, który mógłby doprowadzić do możliwości przekształcenia tego, co było umową wypożyczenia, w transfer. W Valdebebas liczą na Courtois w sezonie 2024/25 i w takim scenariuszu drugim wyborem jest Łunin, choć dopiero okaże się, jaka będzie decyzja Ukraińca. Wysokie zarobki Kepy nie przemawiają na jego korzyść, aby być tylko rezerwowym. Decyzja zostanie podjęta na wiosnę.
Ancelotti doświadczył już podobnie skomplikowanej sytuacji w swoim pierwszym sezonie w Realu Madryt, gdy miał do dyspozycji Navasa i Casillasa. Nie był zbyt zadowolony z tego, co zrobił. Teraz merytokracja sprawiła, że zmienił zdanie, co jest bardzo powszechne w świecie piłki nożnej ze względu na formę. Jednak na ten moment Łunin jest krok, a może nawet dwa, przed Kepą.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze