Ancelotti: Fede przydałoby się trochę arogancji

[RMTV] Jutro rozpoczyna się Superpuchar Hiszpanii i to wielkim meczem przeciwko Atlético Madryt. Jak bardzo motywują was te rozgrywki?
Zanim zaczniemy, chciałem wspomnieć dwie postaci, które opuściły nas w ostatnich dniach. Jedna to Zagallo, druga to Beckenbauer. Byli ważnymi osobistościami w tym sporcie, pozostawili po sobie wiele bardzo dobrych rzeczy, profesjonalizm, miłość do tego sportu. Chciałem więc ich wspomnieć. Jeśli chodzi o jutrzejszy mecz, jest on ważny, podobnie jak te rozgrywki. Jak zawsze, musimy dać z siebie wszystko, żeby wygrać. Drużyna podchodzi do tego turnieju w dobrych nastrojach, odzyskaliśmy ważnych piłkarzy. Możemy zaplanować dobry mecz, nawet jeśli Atlético zrobiło nam krzywdę w pierwszym meczu. Musimy o tym pamiętać. Atlético to bardzo konkurencyjna drużyna, bardzo waleczną, mają wysoką jakość. Przed nami zacięty, wyrównany mecz.

[COPE] Nie będę bardzo oryginalny, bo wszystkich nas pan trzyma w szachu, jeśli chodzi o obsadę bramki. Pod koniec roku mówił pan, że na początku stycznia podejmie pan decyzję. Czy może nam pan powiedzieć, kto zagra, czy każdy będzie miał swoje rozgrywki?
Jeden z dwóch jutro zagra. Nie chcę dzisiaj tego mówić.

[SER] W Pucharze Atlético, w lidze Atlético, jutro w Superpucharze Atlético. Jak przyjmuje to pan jako trener, skoro Real Madryt nie może odpuścić żadnych rozgrywek, a tym bardziej przeciwko takiemu rywalowi?
Terminarz jest, jaki jest. Trafiliśmy na Atlético i będziemy grali z Atlético. Osobiście nie lubię trafiać na Atlético, bo to jedna z najlepszych drużyn i zawsze trudno się z nimi gra. Jesteśmy dwoma bardzo mocnymi drużynami i tak wiele meczów może być trudne, ale taki jest terminarz. Kibice będą się cieszyć, czy to Realu Madryt, czy Atlético Madryt.

[Onda Cero] Fede Valverde przyznał, że może znajdować się w najlepszym momencie swojej kariery. Czy pan uważa tak samo? Powiedział też, że ma dużo więcej narzędzi, by grać na wielu pozycjach. Czy miał pan kiedyś tak wszechstronnego zawodnika, który może zagrać wszędzie, od prawej obrony, przez wszystkie pozycje w środku aż po skrzydłowego?
Valverde to zawodnik kompletny, środkowy pomocnik kompletny. Może grać w różny sposób. Jako skrzydłowy, jak grał, gdy wygralismy Ligę Mistrzów. Może grać jako pivot, jak grał w ostatnich tygodniach. Pod tym względem jest bardzo kompletnym i bardzo ważnym dla nas zawodnikiem. Jak powiedziałem, w tym samym meczu może grać w różny sposób. Trudno jest znaleźć na rynku pomocnika o tym profilu. My mamy to szczeście. Myślę, że on wciąż może się poprawić, gdy zacznie pokazywać więcej osobowości i charakteru. Jest bardzo skromnym człowiekiem, cichym. Rozumie swoją siłę, ale wciąż ta skromność, która w pewnym stopniu jest dobra, bo wolę piłkarza skromnego od aroganckiego, ale odrobina arogancji mogłaby go umocnić. 

[MARCA] Trudno sobie wyobrazić kogoś innego na ławce trenerskiej Realu Madryt i Atlético Madryt. Czy uważa pan, że to trenerzy najbardziej dopasowani do swoich klubów?
Ja mogę mówić o sobie. Czuję się dobrze w tym środowisku, w środowisku Realu Madryt. Z zewnątrz mogę obserwować, że Simeone również czuje się bardzo dobrze w środowisku Atlético Madryt. Simeone to idealny profil dla tego klubu. To oczywiste, bo jeśli nie jesteś idealnym wyborem, nie zostajesz w tym klubie całe życie.

[El Chiringuito] Dziś dowiedzieliśmy się, że po meczach Superpucharu będziemy mogli wysłuchać rozmów sędziego głównego z VAR. Czy podoba się panu ta decyzja i czy podoba się panu dotychczasowe wykorzystanie VAR-u?
Myślę, że VAR może być lepszy. Zawsze to powtarzam: VAR musi być wsparciem dla arbitra głównego, ale decyzję ostatecznie musi podjąć zawsze arbiter. To było dobrze wprowadzane, ale na pewno można poprawić komunikację z arbitrem. Dla nas to nie zmienia nic.

[Radio Nacional] Od pewnego czasu obserwujemy Kroosa z Valverde jako parę defensywnych pomocników. Teraz, gdy odzyskaliście Tchouaméniego i Camavingę, czy zamierza pan zmienić ten duet czy zostanie on utrzymany?
Oczywiście ta para może zostać zmieniona, bo wracają Tchouaméni i Camavinga. Mamy wiele opcji w środku pola, więcej niż w ostatnich meczach.

[ABC] W poprzednim roku, gdy przegraliście finał Superpucharu z Barceloną, Barcelona przedstawiała ten tytuł jako początek nowej ery. Czy 12 miesięcy później uznaje pan, że Barcelona rozpoczęła nową erę i jest pod tym względem wyżej od Realu?
Nie widzę tego tak w tym sensie, że Barcelona jest drużyną, która rywalizowała z nami w przeszłości, rywalizuje obecnie, my wygrywaliśmy mecz, oni wygrali mecz. To zawsze był nasz rywal, czy to w lidze, czy w tym sezonie również w Lidze Mistrzów, czy w Superpucharze. Zawsze byli rywalami i zawsze nimi będą. 

[El País] Chciałem zapytać o Rüdigera, który również jest w najlepszej formie od kiedy przyszedł do Realu Madryt. Co on oferuje panu na tej pozycji względem innych zawodników, którzy mogą zagrać na tej pozycji?
To bardzo skoncentrowany obrońca. Bardzo dobry w powietrzu. Rüdiger ma wiele zalet. Oczywiście ma wielkie doświadczenie, bo grał w Anglii, we Włoszech. Bardzo dobrze się ustawia, ma swój charakter i osobowość. To obrońca kompletny. Jego największa zaleta? Jest pesymistą. Zawsze myśli, że coś złego może się wydarzyć, więc jest bardzo skoncentrowany.

[El Mundo] Jeśli popatrzymy na pańską relację z Simeone, mierzyliście się na boisku w 1991 roku. Minęło trochę czasu. Od tego czasu byliście trochę po dwóch stronach barykady. Inter i Milan. Real Madryt i Atlético Madryt. Argentyna i Włochy. Lazio i Roma. Jaka była ta relacja na przestrzeni lat i czy był jakiś moment zbliżenia się? Może w tej ostatniej dekadzie, gdy mierzyliście się jako piłkarze, bardziej dojrzalsi. Jak wyglądała ta relacja?
To była relacja szacunku. Szanujemy się. Wielokrotnie rozmawialiśmy. Strzelił nam też gola, który pozwolił Lazio odzyskać tytuł. To był 2003, tak mi się wydaje. Strzelił w Turynie. Szanujemy się. Jesteśmy, jak to się mówi, sąsiadami. Często się widujemy, ale zawsze z szacunkiem.

[pytanie po arabsku] Czy miał pan oferty z klubów z Arabii Saudyjskiej?
Nie, nie miałem. Zapomnieli o mnie.

[pytanie po arabsku] Jesteśmy zachwyceni, że podejmujemy Superpuchar i życzymy wam wszystkim wszystkiego najlepszego. W ostatnim meczu z Atlético Madryt przegraliście. Czy to wpłynie na drużynę czy nie ma żadnego znaczenia?
To prawda, że w ostatnim meczu mieliśmy dużo problemów. Wydaje mi się, że rozwiązaliśmy ten problem i myślę, że jutro będziemy w stanie zaprezentować się lepiej niż w ostatnim meczu z Atlético.