Advertisement
Menu
/ cadenaser.com

A może Mario Gila?

Cadena SER dołącza kolejne nazwisko do listy potencjalnych kandydatów do gry na środku obrony w drugiej części sezonu. Działacze zastanawiają się nad sprowadzeniem Mario Gili, który latem ubiegłego roku przeszedł do Lazio.

Foto: A może Mario Gila?
Fot. Getty Images

Real Madryt ma problem w obronie po poważnym urazie Davida Alaby, który dołączył tym samym do Édera Militão. Nacho i Antonio Rüdiger to obecnie jedyni stoperzy pierwszej drużyny, którzy są do dyspozycji Carlo Ancelottiego. Jak podaje Francisco José Delgado, reporter radia SER, Królewscy są bliżej wypożyczenia jakiegoś zawodnika niż braku wzmocnień.

Profil jest jasny: młody zawodnik z europejskim paszportem, który ewentualnie mógłby zostać w zespole na dłużej. W związku z tym wśród działaczy miało pojawić się nazwisko, które w Valdebebas bardzo dobrze znają: Mario Gila. 23-latek był graczem Juvenilu i Castilli w latach 2018–2022. W ubiegłym roku Lazio zapłaciło za 50% jego praw 6 milionów euro.

SER podaje, że plusem jego powrotu do Madrytu byłoby z pewnością to, że ma już pewne pojęcie, jak funkcjonuje zespół, zna wielu zawodników, grał już w La Lidze (w dwóch meczach, łącznie nieco ponad 25 minut – dop. red.). Do tego w tym roku zadebiutował w Lidze Mistrzów, co jednocześnie nie blokowałoby jego występów w tych rozgrywkach w barwach Królewskich. To wszystko sprawia, że to kolejne nazwisko, które pojawia się na stole.

Zanim Real Madryt zainteresował się Hiszpanem, do Lazio napływały o niego zapytania, zwłaszcza wtedy, gdy nie mógł liczyć na regularną grę. Teraz do Rayo Vallecano i Villarrealu dołącza Real Madryt. Gila jest młody, ma potencjał, nie byłby drogi, ale… Los Blancos myślą nie tylko o nim.

Bruno Alemany, ekspert SER, wymienił kilka nazwisk, którymi Real mógłby się zainteresować. „Są różne możliwości w kwestii młodych stoperów, Real pozyskuje ostatnio młode talenty i oni byliby w jego zasięgu”. Dziennikarz wymienił Gonçalo Inácio (Sporting), Ousmane Diomande (Sporting), António Silvę (Benfica), Giorgio Scalviniego (Atalanta) i Leny’ego Yoro (Lille).

Mario Gila rozegrał w Lazio od początku poprzedniego sezonu 20 meczów. Zaledwie 9-krotnie wystąpił w Serie A, dziesięć razy grał w europejskich pucharach (5 razy w Lidze Europy, 3 w Lidze Konferencji i 2 w Lidze Mistrzów), a raz w Pucharze Włoch. 

Niedawno miał dość niespotykaną passę: 26 meczów z rzędu przesiedział na ławce rezerwowych, ale 25 listopada wskoczył do wyjściowego składu Lazio i nie oddał miejsca w jedenastce do dziś. Wystąpił w 8 meczach z rzędu, Lazio wygrało 4 z nich i tyle samo razy zachowało czyste konto.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!