Relevo: Vini ma dostać kilka minut w meczu z Mallorcą
Vinícius i Eduardo Camavinga to dwójka zawodników, która przeszła proces rehabilitacji dużo sprawniej, niż w klubie zakładano. Brazylijczyk i Francuz czują się już gotowi do gry.
Fot. Getty Images
Początek 2024 roku przyniesie dobre informacje dla Realu Madryt. Carlo Ancelotti będzie mieć do dyspozycji Viníciusa, Eduardo Camavingę, Daniego Carvajala, Ardę Gülera i Ferlanda Mendy'ego. Tym samym poza grą pozostaną jedynie zawodnicy, którzy przechodzą odpowiednie etapy rehabilitacji po zerwaniu więzadeł krzyżowych: Thibaut Courtois, Éder Militão i David Alaba.
Najszybsze postępy w powrocie do zdrowia wykonali Vini i Camavinga, którzy są już praktycznie gotowi do gry i – jak informuje portal Relevo – Królewscy mają opracowany wobec nich specjalny plan powrotu. Zgodnie z nim Brazylijczyk ma dostać kilka minut już pierwszym meczu Los Blancos w nowym roku, czyli w starciu z Mallorcą na Bernabéu zaplanowanym na 3 stycznia. Wobec Francuza klub jest nieco ostrożniejszy i na jego powrót do rywalizacji trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Przypomnijmy, że Vini doznał kontuzji podczas listopadowego meczu Brazylii z Kolumbią, które skończyło się dla gracza Realu Madryt po niecałej półgodzinie gry. Po powrocie do stolicy Hiszpanii klub przekazał, że u zawodnika zdiagnozowano naderwanie w mięśniu dwugłowym z naruszeniem ścięgna głowy długiej w lewej nodze, a pierwsze prognozy mówiły, że Brazylijczyk wróci do gry dopiero w lutym. Z kolei Camavinga doznał zerwania więzadła pobocznego strzałkowego w prawym kolanie na treningu reprezentacji Francji podczas tego samego okienka na mecze kadr narodowych. Wstępnie Francuz miał pauzować od ośmiu do dziesięciu tygodni. Zdaniem Relevo obaj piłkarze przeszli proces rehabilitacji dużo sprawniej, niż zakładano i mają już urazy za sobą.
Klub nie chce oczywiście podejmować zbędnego ryzyka wobec obu zawodników i dlatego wdrożył specjalny plan: kilka końcowych minut w meczu z Mallorcą dla Viniego i jeszcze trochę cierpliwości z Camavingą, choć ten czuje się już gotowy do pomocy zespołowi. Francuz, podobnie jak wszyscy obecnie kontuzjowani zawodnicy poza Courtois, Militão i Alabą, powinien znaleźć się w kadrze na Superpuchar Hiszpanii, który rozpocznie się dla Królewskich meczem z Atlético 10 stycznia w Rijadzie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze