Oburzenie socios w sprawie biletów na otwarty trening
W świąteczny wtorek Real Madryt wypuścił wejściówki na otwarty trening pierwszej drużyny. Organizacja rozdawania biletów wywołała chaos i wiele skarg socios.
Fot. MARCA
Otwarty trening dla socios Realu Madryt zaplanowano na sobotę 30 grudnia na godzinę 11:00 na stadionie Alfredo Di Stéfano. Socios swój bilet i dodatkową wejściówkę dla jednego gościa mogli odbierać we wtorek 26 grudnia od 9:30 w kasach obiektu w Valdebebas. Wszystko wyglądało pięknie aż do momentu rozdania biletów.
MARCA opisuje szaleństwo, jakie powstało we wtorek w klubowym ośrodku. Pierwsi fani ustawili się w kolejce o 5 nad ranem, a po otwarciu kas zaczęła tworzyć się kolejka, którą zaczęto liczyć w setkach metrów. Dziennikarz Sergio Valentín zamieścił przed godziną 14 poniższy filmik.
La gente haciendo cola desde las 7 de la mañana. Algunos han ido con sillas.
— Sergio Valentín (@Sergivalentin_) December 26, 2023
El Real Madrid debería plantearse hacer más de un entrenamiento a puerta abierta.
Se lo dije a Florentino Pérez en alguna entrevista y lo prometió. 💨💨 pic.twitter.com/0WdfpY4hzp
Ostatecznie 6000 biletów, które przewidziano na trening, wyczerpano o godzinie 16, co potwierdził oficjalnie klub. Wielu fanów odeszło do domu z niczym. „Przeszliśmy przez wszystkie fazy pogodowe: zimno z samego rana i teraz cierpimy przez ciepło”, opowiadał jeden z kibiców dziennikowi MARCA, który w momencie rozmowy stał w kolejce od 5 godzin. „To hańba. Stadion ma 18 kas, a otworzyli tylko 5, a z samego rana działały tylko 2”. Problemem była liczba chętnych względem liczby otwartych kas, bo sam proces przyznawania biletu dla socio i potencjalnie jego jednego gościa był prosty: należało stawić się osobiście jako socio w kasie i pokazać karnet socio oraz dowód osobisty w celu identyfikacji.
Wszyscy byli zgodni, że klub powinin organizować takie otwarte treningi dużo częściej niż dosłownie raz do roku (pomijając otwarte sesje w trakcie przygotowań w Stanach Zjednoczonych): „Sam pomysł jest genialny i dlatego jesteśmy tu po bilety. Stoimy jednak od 5 godzin. Należałoby to trochę ułatwić dla socios”.
Całą sytuację na portalu X podsumował użytkownik, który legitymuje się numerem socio 26375: „Wielkie dzięki dla Realu. Od 9:45 do 15:45 staliśmy w kolejce w Valdebebas, gdzie po przybyciu był 1 stopień Celsjusza. To otwarte pole bez toalet i żadnego miejsca, by coś zjeść czy się ogrzać. A to wszystko, by wrócić do domu bez biletów. Dzieci stojące przez 6 godzin na chłodzie po nic”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze