Lucas zaskakuje
Statystyki Lucasa w ataku pokazują, że wciąż drzemie w nim dusza skrzydłowego. Hiszpan jest najlepszym bocznym obrońcą w La Lidze pod kątem wykreowanych okazji, podań kluczowych oraz udziałów przy golach. Jest również na trzecim miejscu jeśli chodzi o udane dryblingi.
Fot. Getty Images
Nie liczy się ilość, ale jakość. Stwierdzenie to idealnie opisuje sytuację Lucasa Vázqueza w sezonie 2023/24. Hiszpan jest trzecim graczem w kadrze z najmniejszą liczba rozegranych minut (643), a za nim znajdują się tylko Brahim (589) oraz Dani Ceballos (292). Lucas nie jest pierwszym wyborem Carlo Ancelottiego, ale kiedy już jest na boisku, pokazuje swoją jakość i ma duży wpływ na ofensywne poczynania Los Blancos.
Powyższą tezę potwierdzają statystyki. 32-latek jest najlepszym bocznym obrońcą w La Lidze jeśli chodzi o średnią wykreowanych okazji na 90 minut (1,63), wykonanych kluczowych podań (1,45) oraz udziałów przy golach (0,95). Hiszpan jest również trzecim bocznym defensorem pod względem liczby udanych dryblingów – średnio 1,63 na 90 minut. W pierwszej połowie sezonu jego liczby są bardziej niż zadowalające, a warto wspomnieć, że tylko trzykrotnie Carletto wystawiał go od pierwszej minuty na krajowym podwórku.
Lucas zdaje sobie sprawę, że kiedy jest na boisku, musi podejmować ryzyko i pokazywać odwagę w swojej grze. Wśród wszystkich bocznych obrońców w pięciu najmocniejszych ligach Europy, 32-latek jest na piątym miejscu pod kątem stworzonych okazji, czwarty w kwestii udziału przy golach, czwarty w podaniach kluczowych i siódmy w udanych dryblingach. Kiedy Hiszpan jest na boisku, prawie zawsze gwarantuje liczby, szczególnie w momencie podłączania się do akcji ofensywnych. Mimo to wciąż przytrafiają mu się błędy w defensywie i jedynie tej solidności z tyłu brakuje mu, aby być perfekcyjnym prawym obrońcą.
Kontrakt Lucasa w Realu Madryt wygasa po obecnym sezonie i od stycznia mógłby negocjować z dowolnym klubem. W tym momencie trudno ocenić, jak będzie wyglądała jego przyszłość. Piłkarz ma doskonałe relacje z Florentino Pérezem, ale w tym momencie nie odbyły się jeszcze żadne rozmowy w kwestii ewentualnego przedłużenia umowy. Lucas akceptuje swoją rolę w zespole i mógłby dalej być drugim wyborem na swoją pozycję. Na ten moment Hiszpan skupia się wyłącznie na każdym kolejnym meczu i kiedy gra, stwarza niemałe zagrożenie pod polem karnym rywali.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze