Legendarne buty i hołd Bellinghama dla Zidane'a

Piątka na plecach, czarne buty z czerwonym językiem i białymi liniami Adidasa, unikalny sposób hipnotyzowania przeciwników eleganckim krokiem oraz wyjątkowy talent. Kiedy fani legendarnego Adidas Predator zobaczyli Jude'a Bellinghama, grającego w tej parze butów przeciwko Napoli, ich umysły od razu powędrowały do wspomnienia byłego gracza, który zadziwił świat piłki nożnej, nosząc model, który naznaczył kilka pokoleń: Zinédine'a Zidane'a.

Angielski pomocnik mógł biegać po murawie Santiago Bernabéu w butach swojego idola, który strzelił w nich legendarnego gola w finale w Glasgow w 2002 roku. Jude mógł oddać hołd Francuzowi 30 lat po tym, jak niemiecka marka wypuściła model, który na nowo zdefiniował całą branżę i na zawsze zmienił futbol i jego kulturę. Specjalna edycja Predator 30 wskrzesza jedną z najbardziej znanych i charakterystycznych cech buta z poprzednich modeli: składany język.

Język był znakiem rozpoznawczym kilku piłkarzy, aby naznaczyć całe pokolenie fanów piłki nożnej. Dostępne będą tylko 1994 pary, nawiązujące do roku wprowadzenia na rynek pierwszego buta Predator, a ich cena wyniesie 350 euro. „Wprowadzenie serii Predator całkowicie zmieniło sposób, w jaki ludzie myślą o butach piłkarskich, zarówno z perspektywy wydajności, jak i marketingu. Przez lata były noszone przez jednych z największych piłkarzy swoich pokoleń, w niektórych z najbardziej historycznych momentów w piłce nożnej”, wyjaśnił Sam Handy, wiceprezes ds. produktów i projektowania w Adidas Football.

Spośród wszystkich graczy, których reprezentuje Adidas, to właśnie angielski pomocnik został wybrany, aby oddać hołd Zidane'owi. Predator 30 były noszone po raz pierwszy na boisku wyłącznie przez Jude'a Bellinghama 29 listopada w meczu pomiędzy Realem Madryt i Napoli w Lidze Mistrzów, a debiut nie mógł pójść lepiej: gol i asysta oraz „wiadomość” do marki sportowej: „Co w nie włożyliście, Adidas?”, zażartował Anglik po meczu.

„To przyjemność móc robić z nim różne rzeczy. Robi wszystkie kampanie, zmienia buty, kiedy nadejdzie czas… był pierwszym zawodnikiem, który założył nowe Predatory”, dodał Sam Handy, aby podkreślić, jak dobrze angielski zawodnik pracuje poza boiskiem. „Prawda jest taka, że wszystko idzie z nim dobrze”, wyjaśniał, aby wytłumaczyć dobre relacje, jakie mają obecnie z Anglikiem, który stał się główną piłkarską gwiazdą marki.