Toril: Ten punkt jest dla nas dobry

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z punktu wywalczonego przeciwko świetnemu rywalowi, niezwykle silnemu. Nadaję ogromną wartość temu punktowi. Dobrze je zatrzymywaliśmy, wykonaliśmy ogromny wysiłek. Być może brakowało nam spokoju przy piłce, by zadać im cios, ale jesteśmy zadowoleni z punktu.

– Dominacja Chelsea? Graliśmy przeciwko wielkiej drużynie, która gra na niezwykle dużej intensywności. Grasz przeciwko zawodniczkom ze bardzo wysokiego poziomu. Nadajemy ogromną wartość temu punktowi, zdobytemu przeciwko faworytkom tej grupy.

– Mamy 4 lata historii, a graliśmy przeciwko drużynie, która ma 20. Nie da się przeskoczyć od niczego do wszystkiego. To nasz trzeci sezon rywalizacji w Europie. To nie są chłopcy, my kujemy naszą własną historię. Przychodzą dobre zawodniczki, lepsze zawodniczki, osiągamy pewne cele, krok po kroku notujemy postępy. Być może ten punkt przesądzi o naszym awansie. Nie zapominajcie o tym.

– Wy, media, być może nie nadajecie wartości temu punktowi, ale ja tak. Doskonale wiem, jaką drogę przeszliśmy. Zdobyty dzisiaj punkt jest dla nas dobry.

– Kontrowersje sędziowskie? Z boiska tego nie widziałem. To część futbolu. Czasami jesteś po drugiej stronie i sędziowie cię krzywdzą. Tak jak w ubiegłym roku przeciwko Barcelonie, kiedy przegraliśmy przez niesprawiedliwy rzut karny, lub rok wcześniej w ćwierćfinałach. Teraz było tak.

– Wydaje się, że musimy zostać mistrzyniami Europy… Powtórzę, ten punkt jest dla nas dobry. Mamy niezłą okazję, by awansować do ćwierćfinałów i do tego będziemy dążyć.