Rodrygo: Wcześniej brakowało mi tego spokoju w wykończeniu

– Rozegraliśmy kolejny perfekcyjny mecz. W końcówce trochę odpuściliśmy i dostaliśmy bramkę, ale cóż. To był bardzo dobry mecz, ja osobiście jestem bardzo zadowolony z dwóch goli i dwóch asyst. Kolejna perfekcyjna noc.

– 5 bramek i prawdopodobnie najlepszy mecz w tym sezonie? Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni, potrzebowaliśmy takiego spotkania z wieloma golami. Jak już wcześniej powiedziałem, wyszło perfekcyjnie, strzeliliśmy wiele bramek i mamy nadzieję, że tak będzie w kolejnych meczach.

– Spotkanie w moim wykonaniu? Cóż, też perfekcyjne! Jestem bardzo zadowolony, zawsze jest miło strzelać. Strzeliłem w ostatnim spotkaniu, dziś ponownie, jestem bardzo zadowolony. Udało się też dać dwie asysty. Zawsze chcę dodawać coś od siebie w postaci goli, asyst. Myślę, że po to tu jestem. Jestem bardzo szczęśliwy.

– Moje bramki? Zawsze trzeba zachowywać spokój. Myślę, że wcześniej brakowało mi tego spokoju w wykończeniu. Dziś byłem spokojny, dobrze nastawiony i to wychodziło.

– Najlepszy moment w sezonie mój i Viniego? Tak, tak, przeżywamy teraz nasz najlepszy moment. Nie zaczęliśmy tak dobrze, ale teraz zaczynamy znowu być tą parą Rodry–Vini, którą kibice chcą oglądać. Musimy dalej pracować, grać dobrze.

– Co czuję, kiedy widzę tak szczęśliwych kibiców, jak dzisiaj? Czuję się tak, jak oni. Jeśli oni są szczęśliwi, to ja również. To kolejna perfekcyjna noc.