Advertisement
Menu

Zwycięstwo mimo gry w osłabieniu

W 8. kolejce Primera Federación Castilla pokonała Sanluqueño 1:0 po samobójczym trafieniu rywali. Królewscy przez ponad godzinę musieli grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Mario Martína.

Foto: Zwycięstwo mimo gry w osłabieniu
Fot. Getty Images

Castilla pokonała Sanluqueño 1:0 i wróciła dzięki temu do górnej połówki tabeli. Strata do strefy play-offów zmalała do trzech punktów. Dzisiejsze zwycięstwo nie było łatwe do osiągnięcia, ponieważ od 27. minuty Królewscy musieli grać w osłabieniu. Udało im się zachować czyste konto i zgarnąć cenną wygraną. W podstawowym składzie gości znalazł się Luis Vacas, który spędził dwa lata w szkółce Realu Madryt. Na trybunach stadionu Alfredo Di Stéfano pojawili się między innymi Santiago Solari i Davide Ancelotti.

Sanluqueño bardzo szybko wysłało Castilli poważne ostrzeżenie. Nacho Ramón miał znakomitą okazję, a piłkę zmierzającą do bramki wybił Carrillo, ratując Królewskich przed stratą gola. Chwilę później znów było gorąco w polu karnym gospodarzy. Królewscy obudzili się po pierwszym kwadransie. Najpierw minimalnie spudłował Nico Paz, a po kolejnych kilku minutach Castilla cieszyła się ze zdobycia gola. Po strzale Nico Paza piłkę podbił Joaquín, zaskakując Samu Péreza. Ostatecznie ta bramka została zapisana na konto defensora Sanluqueño. Radość z objęcia prowadzenia została bardzo szybko zmącona czerwoną kartką dla Mario Martína, który sfaulował wychodzącego na czystą pozycję rywala. Goście zaczęli grać jeszcze śmielej, ale nie potrafili sforsować obrony Castilli.

Raúl dosyć długo, bo prawie pół godziny, czekał na przeprowadzenie zmiany po czerwonej kartce. Naturalnym ruchem było ściągnięcie napastnika i wprowadzenie bardziej defensywnego zawodnika. W obronie Królewskich było momentami gorąco. W 57. minucie Álex Guti mógł doprowadzić do remisu, lecz Cañizarez był na posterunku. Następnie próbował też Rojas i znów tym, który zatrzymał piłkę, był bramkarz Królewskich. W 77. minucie niewiele brakowało, żeby Castilla podwyższyła prowadzenie. Uderzał Palacios, jednak Samu Pérez zdołał obronić, chociaż z problemami. Goście walczyli o remis i mieli go na wyciągnięcie ręki, lecz strzał Nacho Ramóna odbił się od słupka. Łatwo nie było, ale Castilla utrzymała dobry wynik do końcowego gwizdka.

Real Madryt Castilla – Sanluqueño 1:0 (1:0)
1:0 Joaquín 25’ (samobójczy)

Real Madryt Castilla: Cañizares, Obrador, Asencio, Carrillo, Vinícius Tobias, Mario Martín (czerwona kartka 27’), Gonzalo, Theo Zidane (Peter 72’), Manuel Ángel (Palacios 72’), Nico Paz, Álvaro Rodríguez (Edgar 55’).

Sanluqueño: Samu Pérez, Carrasco, Cortijo (Crespí 83’), Joaquín, Rojas, Viti, Cordero, Luis Vacas (Álex Guti 46’), Nacho Goma (Jeremy 63’), Nacho Ramón, Airam Cabrera (Coke 88’).

Primera Federación – grupa 2.
Lp. Drużyna Mecze Bramki Punkty
1. Castellón 8 23:7 22
2. Ibiza 8 20:8 20
3. Málaga 8 12:5 19
4. Algeciras 8 10:6 15
5. Ceuta 8 9:7 14
6. Atlético Madryt B 8 14:10 12
7. Antequera 8 10:6 12
8. Córdoba 8 12:10 12
9. Intercity 8 9:10 11
10. Real Madryt Castilla 8 11:13 11

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!