Advertisement
Menu
/ relevo.com

Zmowa milczenia w sprawie nowego Bernabéu

Dyskrecja w sprawie informacji dotyczących przebudowy Estadio Santiago Bernabéu jest nienaruszalna. Klub przygotowuje film dokumentalny z prac na stadionie, które są rejestrowane za pomocą kamer włączonych 24 godziny na dobę.

Foto: Zmowa milczenia w sprawie nowego Bernabéu
Fot. Getty Images

„Nie możemy nic powiedzieć. Ze wszystkimi pytaniami proszę zgłaszać się do działu prasowego klubu”. To zazwyczaj najczęstsza odpowiedź, gdy jako dziennikarz próbujesz skontaktować się z różnymi firmami biorącymi udział w pracach na Santiago Bernabéu. Ściśle przestrzegana jest cisza medialna, zarządzona przez sam Real Madryt. Powód: klub chce zachować kontrolę nad wszystkim, co wycieka, a także publikować na wyłączność wszelkie zdjęcia i filmy na ten temat. Nowy stadion będzie klejnotem w koronie projektu na to stulecie.

Wszystkie umowy posiadają klauzule poufności. Każdy, kto jest związany z projektem i chce coś powiedzieć, musi najpierw zapytać Realu, a jego prośba najprawdopodobniej zostanie odrzucona. Od menedżera do pracownika. Ci drudzy byli uczulani i niewiele ujawniają, gdy spróbujesz z nimi porozmawiać. Są tacy, którzy nie odpowiadają lub tacy, którzy „nic nie wiedzą”, chociaż prawda jest taka, że ​​wielu z nich pewnie nie wie nic więcej poza tym, co widzą. Firmy, które przeszły przez jakiś etap projektu, ale już w nim nie uczestniczą, również mają „zamknięte usta” na mocy klauzul.

Z drugiej strony Real Madryt bardzo dba o każde wideo, które pojawia się w związku ze stadionem i dyskretnie przekazuje informacje na jego temat. Jako jedyny ma pozwolenie na wykorzystanie wizerunku dzieła i wykorzystuje je maksymalnie. Pozostałe firmy nie mogą opublikować więcej niż kilka zdjęć prezentujących swoją pracę. Przykładem jest L35, która na swojej stronie internetowej pisze o stadionie, ale wykorzystuje film opublikowany na klubowym kanale YouTube. To samo dotyczy Senery, firmy odpowiedzialnej za stworzenie chowanej murawy.

„Nic wam nie damy. Aktualizujemy u siebie jedynie zdjęcia i filmy” – powiedział mediom pracownik działu komunikacji klubu na temat polityki stosowanej na Bernabéu. Nawet w RMTV nie mówi się zbyt wiele o tej sprawie. Istnieją dziesiątki filmów i zdjęć, które klub opublikował na różnych platformach. Najnowsza seria ukazała się na OTT. Zawiera kilka odcinków, w których przy pomocy osób odpowiedzialnych za różne sprawy analizowany jest postęp przebudowy stadionu. Jest tylko jedno medium, które może pójść o krok dalej i pokazać wnętrze obiektu. To jest strona internetowa Nuevo Santiago Bernabéu. Publikuje ekskluzywne informacje i zdjęcia, ale oczywiście to co pokazują, musi być zatwierdzone ze strony Realu Madryt.

Reszta ogranicza się do znalezienia luki w blokadzie informacyjnej Los Blancos lub nagrania prac na miejscu. Tak jest w przypadku znanych Youtuberów, którzy niemal codziennie przychodzą pod Bernabéu, aby pokazywać i komentować najnowsze wydarzenia. Mają zielone światło od klubu, który nigdy nie przeszkodził im w filmowaniu, choć nie wolno im nagrywać pracowników ani umieszczać kamer pomiędzy płotami otaczającymi stadion. 

Real przygotowuje duży film dokumentalny, w którym od A do Z przedstawiony zostanie rozwój prac. W okolicznych budynkach zainstalowano kamery, aby niczego nie przeoczyć, a pracownicy klubu niemal codziennie wychodzą w teren, aby nagrywać kamerami i dronami. Cały materiał zostanie wykorzystany do stworzenia filmu, w którym pojawią się też wywiady z osobami decyzyjnymi, które opowiedzą o szczegółach przebudowy.

Do zakończenia prac pozostało jeszcze kilka miesięcy. Do dogrania zostały detale techniczne i estetyczne, które sprawią, że stadion stanie się jednym z najnowocześniejszych obiektów w Europie. Klub wie, że przyszłość kręci się wokół jego eksploatacji, ciągłych imprez masowych, takich jak koncerty, mecze innych dyscyplin czy targi. Wszystko po to, aby Estadio Santiago Bernabéu stało się najważniejszym aktywem klubu. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!