Florentino przeprosił Portu w imieniu klubu
Prezes zadzwonił do piłkarza Girony, aby okazać mu wsparcie i przeprosić w imieniu Realu Madryt i brzydki faul Nacho, który może zostać zawieszony na kilka spotkań.
Fot. Getty Images
Mecz pomiędzy Gironą a Realem Madryt miał się już ku końcowi, gdy Nacho ostro zaatakował Portu, za co otrzymał czerwoną kartkę. Obrońca uderzył w nogę zawodnika z Murcji, który opuścił boisko na noszach. Po meczu kapitan Królewskich przeprosił publicznie i prywatnie po rozmowie z napastnikiem, ale nie był jedyny. Jak donosi Cadena SER, prezes Realu Madryt Florentino Pérez również zadzwonił do niego z przeprosinami.
W niedzielę Portu obudził się z mocno spuchniętą kostką i obolałym biodrem, ale nic nie jest złamane czy naderwane. Chociaż zawodnik Girony został zabrany do szpitala po meczu, mógł spędzić noc w domu dzięki temu, że nie jest poważnie kontuzjowany. Wobec braku dalszych testów medycznych, sam zainteresowany chciał uspokoić kibiców: „Bardzo dziękuję za wszystkie uczucia, które okazaliście mi wczoraj zarówno na stadionie, jak i w wiadomościach. Czuję się dobrze i nie mogę się doczekać, aby pomóc drużynie. Przed nami wspaniały sezon”.
Najprawdopodobniej Nacho zostanie zawieszony na od czterech do dwunastu spotkań, gdy w tym tygodniu zbierze się Komitet Rozgrywek, aby ocenić wejście zawodnika, pomeczowy protokół sędziego i ostateczną diagnozę, którą postawią lekarze.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze