Advertisement
Menu
/ RMPlay

Vinícius: To były dla mnie ciężkie dni

Vinícius Júnior udzielił wypowiedzi dla klubowej telewizji po meczu z Las Palmas, w którym Brazylijczyk wrócił po miesięcznej absencji. Przedstawiamy wypowiedzi napastnika Królewskich.

Foto: Vinícius: To były dla mnie ciężkie dni
Fot. Getty Images

– Odczucia po zwycięstwie? Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni, że dołożyliśmy kolejne punkty, że się poprawiamy. Musimy tak robić, strzelać gole, wtedy jest o wiele łatwiej. Dziś trochę nam to zajęło, ale na koniec, kiedy tworzymy dużo okazji, to zawsze się udaje.

– Co było dziś najlepsze? Myślę, że pressing, jakość w tworzeniu sobie tylu sytuacji i zablokowanie bramki przeciwnikowi.

– Jak się dziś czułem? Dobrze, dobrze. Jestem naprawdę szczęśliwy, że wróciłem po miesiącu, co może wydawać się krótkim czasem, ale to były dla mnie ciężkie dni, praca rano, po południu, w nocy, by wrócić tu w swojej najlepszej dyspozycji. Jestem bardzo zadowolony, ale muszę cały czas się poprawiać, by łapać rytm gry i walczyć.

– Co jest najtrudniejsze w rehabilitacji? Jak wygląda ten proces? Wszyscy lekarze, fizjoterapeuci cały czas zajmują się kontuzjowanymi, abyśmy mogli wrócić jak najszybciej. Kiedy mamy kontuzję, to jesteśmy trochę smutni, ponieważ nie możemy grać, nie możemy pomagać naszej drużynie, ale praca jest bardzo ciężka. Chodzimy na siłownię, fizjoterapię, basen, w zasadzie trochę wszystkiego, abyśmy mogli wrócić do najlepszej formy. Klub zawsze daje nam wszystko, by robić to na właściwym poziomie i wrócić jak najszybciej. 

– Co czujesz, kiedy wracasz i tuż po wejściu otrzymujesz taką owację? Jestem bardzo szczęśliwy za tę sympatię kibiców. Zawsze, kiedy tutaj wracam, zakładam koszulkę i wychodzę na boisko, kibice pokazują, że bardzo mnie kochają. Jestem z tego bardzo zadowolony.

– Co mówią moi koledzy? Jestem zadowolony, że wróciłem. Musimy mocno naciskać, by wygrać ligę i zdobywać ważne punkty, które są do zgarnięcia. 

– 100 zwycięstw z Realem Madryt w lidze? Jakiego momentu nigdy nie zapomnę? To bardzo pięknie chwile, wiele zwycięstw. Dobicie tak szybko do takiej liczby wygranych w tej koszulce to coś bardzo ważnego, jednak ja nie chcę na tym poprzestać. Chcę iść po następne sto, dwieście, trzysta, aby móc zapisać się w historii tego klubu, wygrywać i zdobywać dla nas tytuły.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!