Klasyk na inaugurację sezonu
Koszykarze Realu Madryt rozpoczną sezon od rywalizacji w Superpucharze Endesa. W półfinale los połączył Królewskich z Barceloną, więc od razu będą mieli okazję sprawdzić się na tle największego rywala.
Fot. Getty Images
Rusza koszykarski sezon 2022/23. Real Madryt na początek pojedzie do Murcji, gdzie będzie walczył o Superpuchar Endesa. Już wiadomo, że po raz pierwszy od czterech lat nie dojdzie do Klasyku w finale. Stało się tak, ponieważ los połączył Real Madryt i Barcelonę na etapie półfinału. W ten sposób jeden z gigantów w sobotni wieczór będzie musiał wracać do domu. Królewscy przystępują do turnieju w roli obrońcy tytułu po raz piąty z rzędu. Wygrali pięć ostatnich edycji i łącznie mają na koncie osiem tryumfów w rozgrywkach, które są organizowane od 2004 roku.
Real Madryt zdominował Superpuchar w ostatnich latach, ale Barcelona będzie próbowała tę passę przerwać. Katalończycy przeszli latem rewolucję w składzie. Pożegnany został Šarūnas Jasikevičius, a jego miejsce na ławce trenerskiej zajął Roger Grimau. Jeśli chodzi o zawodników, to z klubem pożegnali się: Nikola Mirotić, Sertaç Şanlı, Cory Higgins, Mike Tobey, Kyle Kuric i Sergi Martínez. Barça jednak nie próżnowała w temacie wzmocnień. Wolne miejsca w kadrze zajęli Willy Hernangómez, Jabari Parker, Joel Parra oraz Darío Brizuela. Przy tylu zmianach i nowym trenerze trzeba się spodziewać nowej wersji Barcelony, chociaż to się uwidoczni w dłuższej perspektywie.
Królewscy takiej rewolucji nie przeszli. Z Madrytem pożegnali się: Nigel Williams-Goss, Anthony Randolph, Petr Cornelie i Ádám Hanga. Ilościowo może wygląda to podobnie, ale jednak z Barceloną pożegnali się zawodnicy znacznie bardziej pierwszoplanowi. Jeśli chodzi o wzmocnienia, to na razie jest nim tylko Facundo Campazzo. Można w tej kategorii też rozpatrywać Gabriela Decka oraz Carlosa Alocéna. Obaj wrócili po kontuzjach. Ważniejszy w tym momencie dla drużyny jest oczywiście Argentyńczyk. Carlos jest trochę znakiem zapytania po półtorarocznej przerwie od gry. Królewscy rozpoczęli też rozmowy w sprawie pozyskania Usmana Garuby, który jednak ciągle zerka w kierunku NBA i nie ma pośpiechu, żeby wracać do Europy.
Superpuchar Endesa odbędzie się w Murcji, więc wezmą w nim też udział gospodarze – UCAM Murcia. Oni o finał zagrają z Unicają (początek meczu o 21:30), która wywalczyła sobie udział w turnieju poprzez zwycięstwo w Pucharze Króla. Finał odbędzie się w niedzielę, więc zwycięzca Klasyku będzie miał kilka godzin więcej na odpoczynek.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o 18:30. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Sportklubie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze