Modrić chce zagrać od początku na Balaídos
Luka Modrić, po rozpoczęciu dwóch pierwszych meczów na ławce rezerwowych, ma nadzieję, że udało mu się przekonać Carlo Ancelottiego, by ten postawił na niego w kolejnym spotkaniu od pierwszej minuty.
Fot. Getty Images
Upływ czasu i eksploatacja organizmu to naturalne procesy w życiu człowieka, a zwłaszcza widoczne są u sportowców. Jednak Luka Modrić dzielnie opiera się tym cyklom, a jego główną bronią od zawsze było przygotowanie fizyczne. 9 września Chorwat skończy 38 lat, rozgrywając swój dwunasty sezon w barwach Realu Madryt. Obecnie pomocnik przechodzi delikatny czas w swojej karierze, związany z byciem zmiennikiem, ale zawodnik chciałby się od tego zdystansować. Najbliższą okazję dostanie jutro przeciwko Celcie na Estadio Balaídos. Modrić zaczynał na ławce spotkania z Athletikiem i Almeríą, ale liczy, iż jego udane wejścia z ławki przekonały Carlo Ancelottiego, by ten postawił na niego w kolejnym meczu już od pierwszej minuty.
To, że rola Modricia i Kroosa w tym sezonie będzie mniejsza, było wiadomo już od dłuższego czasu. Trener najpierw przekazał to graczom w prywatnych rozmowach, a później ogłosił publicznie na jednej z konferencji prasowych, mówiąc: „Nadal pozostaną przodującymi postaciami drużyny, nawet jeśli rozegrają mniej minut”. Mając do wyboru aż siedmiu pomocników, Włoch zdecydował się w dwóch pierwszych kolejkach stawiać na zawodników młodych, będących przyszłością Realu. Wyjątkiem było tylko wprowadzenie do jedenastki z ostatniego meczu Toniego Kroosa, który musiał zastąpić nie w pełni dysponowanego Camavingę. Obecnie podstawowa linia pomocy Królewskich ma średnią wieku 22,4 lat, ale Niemiec swoim doświadczeniem, precyzją i asystą pomógł drużynie wygrać w Andaluzji. Teraz na swoją szansę czeka Modrić.
Chorwat ma dobre wspomnienia z Balaídos, gdyż w minionym sezonie wrócił do wyjściowego składu także na wyjazdowy mecz z Celtą (2. kolejka LaLiga 2022/23) i zdobył w nim piękną bramkę z dystansu, która dała Los Blancos oddech oraz wyjście na prowadzenie kilka minut przed przerwą. Celta to drużyna, z którą urodzony w Zardarze zawodnik mierzył się bardzo często, bo aż 22 razy. Częściej grał tylko przeciwko Athleticowi (23 razy), Barcelonie (31 razy) i Atlético (34 razy). W dotychczasowych pojedynkach zanotował cztery asysty i jednego, wspomnianego wcześniej, gola. Po zeszłorocznej wizycie na Balaídos doświadczony pomocnik odzyskał miejsce w podstawowym składzie, ale teraz będzie o to o wiele trudniej. Mimo wszystko 37-latek z meczu na mecz chce poprawiać swoją pozycję w klubie i sukcesywnie zwiększać liczbę rozgrywanych minut.
Dodatkową motywacją dla Modricia są też z pewnością przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Pomocnik najpewniej zaliczy na nich swój last dance z reprezentacją Chorwacji na wielkim turnieju. Najpierw jednak kadra musi się na niego zakwalifikować. We wrześniu czekają ją eliminacyjne spotkania z Łotwą i Armenią, w październiku z Turcją i Walią, zaś w listopadzie zagrają ponownie przeciwko Łotwie i Armenii. Jako kapitan zespołu chce z pewnością być w jak najwyższej formie i optymalnym rytmie meczowym, by pomóc podopiecznym Zlatko Dalicia możliwie szybko uzyskać awans.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze