Advertisement
Menu
/ as.com

Nowa rzeczywistość

Luki Modricia i Toniego Kroosa zabrakło w pierwszym składzie Realu Madryt na sobotni Klasyk w Dallas. Wcześniej na 27 wszystkich starć z Barceloną taka sytuacja miała miejsce tylko raz – rok temu w towarzyskim meczu w Las Vegas.

Foto: Nowa rzeczywistość
Fot. twitter.com

Do Klasyku w Dallas piłkarze Realu Madryt podeszli w składzie, w którym zabrakło dwóch niezwykle ważnych na przestrzeni ostatniej dekady nazwisk. Mimo że Carlo Ancelotti ewidentnie zdecydował się postawić na swoją w teorii najsilniejszą na ten moment jedenastkę, to Luka Modrić i Toni Kroos zasiedli jedynie na ławce rezerwowych. I chociaż zmiana pokoleniowa w końcu musiała nadejść, to może zaskakiwać fakt, że w trakcie obecnej pretemporady dochodzi do niej tak szybko i tak drastycznie. W najważniejszym tego lata sparingu dla dwójki doświadczonych pomocników rozpoczęła się nowa rzeczywistość.

Carletto woli nie ryzykować i z wyprzedzeniem przekonać się, czy jego młodsi i mimo wszystko mniej doświadczeni podopieczni również dają radę w starciu z tymi największymi rywali. „Dzisiaj chciałem zobaczyć jak młodzi poradzą sobie przy takiej intensywności. Jeśli chodzi o Modricia i Kroosa, to wiem, na co ich stać”, tłumaczył po meczu Ancelotti, który jednocześnie zaprzeczył jakoby w sezonie 2023/24 chorwacko-niemiecki duet miał spaść na drugi plan. Jednak patrząc na obsadę środka pola nie da się ukryć, że do rotacji i różnego rodzaju roszad będzie dochodzić zdecydowanie częściej niż w poprzednich sezonach.

W obecnym okienku do sprowadzonych w poprzednich latach Eduardo Camavingi, Auréliena Tchouaméniego i Daniego Ceballosa (w 2021 roku powrót z wypożyczenia do Arsenalu) dołączyli jeszcze Jude Bellingham i Arda Güler, co rywalizację w pomocy podkręca do maksymalnego poziomu. W sumie pięć wzmocnień, co wraz z Fede Valverde, Modriciem i Kroosem sprawia, że do gry w środku pola jest aż ośmiu chętnych. I nawet przejście na ustawienie 4-3-1-2 nie rozwiązuje „problemu” overbookingu, o czym świadczy podstawowa jedenastka właśnie na ostatni Klasyk.

Skazani na pierwszy skład… do czasu
Ogólnie El Clásico bez Modricia i Kroosa na boisku od pierwszej minuty nie jest czymś naturalnym. Wystarczy wspomnieć, że nie licząc tego ostatniego meczu w Dallas wcześniej na 27 rozegranych Klasyków obaj w podstawowej jedenastce wychodzili 21-krotnie i tylko raz obaj zasiedli jednocześnie na ławce rezerwowych – rok temu przy okazji sparingu w Las Vegas. Poza tym w pięciu pozostałych meczach z Barceloną chorwacki pomocnik był rezerwowym czterokrotnie, a Niemiec tylko raz – w 2017 roku w towarzyskim spotkaniu w Miami.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!