Advertisement
Menu
/ marca.com

Bellingham: Jestem gotowy, by triumfować w Realu

Jude Bellingham czuje się już w Madrycie jak w domu. Choć na razie mieszka jeszcze w hotelu, przyjął dziennikarzy Marki w podkoszulku i spodenkach dresowych. Redaktorzy madryckiego dziennika mieli okazję poznać otwartego i rodzinnego człowieka, na którego ustach zawsze gości uśmiech.

Foto: Bellingham: Jestem gotowy, by triumfować w Realu
Fot. realmadrid.com

– Czuję się bardzo dobrze, jestem gotowy na poniedziałek – mówi w rozmowie na wyłączność z Marcą. Anglik zakończył już urlop i 10 lipca rozpocznie przygotowania do nowego sezonu pod okiem Carlo Ancelottiego. – Jestem gotowy do gry, moje kolano jest już w idealnym stanie – uspokaja. To właśnie kontuzja odniesiona pod koniec poprzedniego sezonu napawać mogła największym niepokojem tuż po ogłoszeniu transferu. Jude przegapił dwa ostatnie ligowe mecze i nie mógł przez to pomóc Borussii w walce o mistrzostwo Niemiec. Ominęło go także zgrupowanie reprezentacji. Jak sam jednak zaznacza, wakacje pozwoliły mu się w pełni zregenerować.

Bellingham nie może już doczekać się debiutu w swoim nowym domu. Jego hotel mieści się tuż obok stadionu Realu Madryt. – Bardzo chciałbym już wystąpić na Bernabéu i przywitać się z kibicami. Młody pomocnik jest świadomy stawianych przed nim wymagań. Jest w końcu drugim najdroższym graczem w historii Królewskich. Ma zamiar jak najszybciej pokazać pełnię potencjału, który zawiódł go do największego klubu świata. Jak na razie nic nie jest w stanie zmazać uśmiechu z jego ust. Utrzymuje się on od czasów, gdy występował jeszcze dla Birmingham.

Mówimy mimo to o gwieździe wyjątkowo twardo stąpającej po ziemi. Jude jest pokorny, ale ambitny. – Jestem gotowy, by triumfować w Madrycie – mówi przed wejściem do windy. W tym intensywnym czasie oprócz treningów jednym z jego głównych celów będzie też znalezienie stałego lokum. 20-latek już teraz czuje się jednak w stolicy Hiszpanii bardzo komfortowo. Witamy, Jude.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!