Real nieco bardziej hiszpański
Od 2018 roku liczba Hiszpanów w kadrze Królewskich nie przekraczała 10. Transfery Frana Garcíi, Brahima i Joselu nieco poprawiają sytuację w tym aspekcie.
Fot. Getty Images
To była ciekawostka z rodzaju tych, które przykuwają uwagę: 7 stycznia Real Madryt zagrał po raz pierwszy w swojej historii bez żadnego Hiszpana w wyjściowej jedenastce. Do takiej sytuacji nie doszło w żadnym z 4435 meczów w historii klubu. Jednak zawsze jest ten pierwszy raz i w 4436. spotkaniu Carlo Ancelotti wystawił skład złożony wyłącznie z obcokrajowców. Włoch najzwyczajniej postawił na swoich najlepszych zawodników, co potwierdziło tendencję z ostatnich lat, w których Hiszpanie tracili znaczenie w klubie. W 2018 roku było ich 13, a w kolejnych latach odpowiednio 8, 7, 8 i 8.
Być może w nadchodzącym sezonie Królewscy znów będą mieć dwucyfrową liczbę Hiszpanów w kadrze, co nie miało miejsca od 5 lat. Dzięki transferom Frana Garcíi, Brahima i Joselu, którzy dołączają do Carvajala, Lucasa Vázqueza, Odriozoli, Nacho, Vallejo i Ceballos, Los Blancos mają w tym momencie dziewięciu Hiszpanów w drużynie. Do „dychy” brakuje zatem jednego, choć ostatecznie może zabraknąć… dwóch.
Wszystko z powodu Odriozoli, którego odejście wydaje się przesądzone. Ancelotti przekazał defensorowi, że nie liczy na niego, ponieważ podstawowym prawym obrońcą jest Carvajal, jego zmiennikiem Lucas, a trzecim wyborem Nacho, co Odriozola doskonale zrozumiał i przekazał działaczom, że w takiej sytuacji najlepszym wyjściem będzie jego odejście. Co ciekawe, w niemal identycznej sytuacji jest Vallejo, który jednak utrzymuje, że jest szczęśliwy i chce pozostać w klubie.
Odejście Odriozoli zredukowałoby liczbę Hiszpanów do ośmiu. Potencjalnie Królewscy mogliby wyjąć krajowych zawodników z Castilli (największe szanse mają Álvaro Rodríguez, Arribas czy urodzony w Hiszpanii Nico Paz) lub sprowadzić hiszpańską „dziewiątkę”, co w obecnej sytuacji wydaje się nieprawdopodobne. W ostatnich dwóch dekadach Królewscy mieli średnio 11 Hiszpanów w kadrze i nawet mimo usilnych starań wszystko wskazuje na to, że w nadchodzącym sezonie klub nie zbliży się do średniej z ostatnich lat, ale nie przebije też najgorszego wyniku z sezonu 2020/2021, w którym w szatni było tylko 7 Hiszpanów: Carvajal, Lucas Vázquez, Odriozola, Sergio Ramos, Nacho, Isco i Asensio.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze