Brazylia szuka tymczasowego selekcjonera
Wszystkie brazylijskie drogi prowadzą do Carlo Ancelottiego. Dziennikarze Globo Esporte donoszą, że Włoch koniec końców zostanie przyszłym selekcjonerem Canarinhos w czerwcu 2024 roku.
Fot. Getty Images
Popularne brazylijskie źródło informuje, że prezes CBF i szkoleniowiec Realu Madryt spotkali się aż osiem razy. Ancelotti ma objąć kadrę Brazylii po wygaśnięciu kontraktu w stolicy Hiszpanii, czyli 30 czerwca przyszłego roku. W zaistniałych okolicznościach wkrótce zostanie ogłoszone nazwisko tymczasowego selekcjonera. Kto nim będzie? Na pewno nie Ramon Menezes, który wróci do reprezentacji U-20. Poprowadził on drużynę w kilku ostatnich spotkaniach, jednak efekty były niezadowalające.
Związek zaoferował pracę dwóm trenerom – jednemu Brazylijczykowi i jednemu cudzoziemcowi. Obaj jednak odrzucili propozycję. Prezes CBF, Ednaldo Rodrigues, usilnie dba o to, by do mediów nie przedostawały się nazwiska potencjalnych kandydatów. Robi to na tyle skutecznie, że w tej chwili faktycznie trudno kogoś wytypować.
Jakkolwiek patrzeć, rozwiązanie wybrane przez Brazylijczyków jest ryzykowne. Canarinhos rozegrają bowiem 6 z 18 potyczek eliminacyjnych pod wodzą tymczasowego selekcjonera. Do zmiany na stanowisku ma zaś dojść tuż przed startem Copa América. W Kraju Kawy wychodzą mimo to z założenia, że Carlo Ancelotti jest wart takiego ryzyka.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze