Advertisement
Menu
/ as.com

Dotor: Raúl sprawił, że uwierzyliśmy w remontadę

Kapitan Realu Madryt Castilla, Carlos Dotor, udzielił wywiadu agencji EFE w związku ze zbliżającym się finałem play-offów w walce o awans do Segunda División. Poniżej przedstawiamy zapis tej rozmowy z 22-letnim pomocnikiem.

Foto: Dotor: Raúl sprawił, że uwierzyliśmy w remontadę
Fot. twitter.com

Co za remontada z Barceloną Atlètic!
Tak… To było ekscytujące. Mieliśmy za sobą trudny wynik z pierwszego meczu [2:4 w Barcelonie – przyp. red.], ale wiedzieliśmy, że mamy szansę. Jako pierwsi w to uwierzyliśmy. Daliśmy z siebie wszystko, udało się i teraz myślimy już o finale. To będzie kolejna wojna.

Kiedy remontada tak naprawdę się rozpoczęła? Już w szatni w Barcelonie?
Dokładnie. Tuż po zakończeniu tego pierwszego meczu byliśmy smutni i rozczarowani, ale gdy Raúl wszedł do szatni, od razu podniósł nasze morale. Patrzyliśmy na niego i widzieliśmy, że przekaz jest jasny. To było mocne odbicie, on sprawił, że w to uwierzyliśmy. Rodzina i przyjaciele z niepokojem pytali mnie o rewanż, a ja im odpowiadałem: „spokojnie, odrobimy to”. To właśnie ta mentalność zaprowadziła nas do tego momentu.

Jak się przeżywa miniklasyk?
Z wielkim zapałem. Gdy zakończył się mecz Algeciras i dowiedzieliśmy, że trafiamy na Barçę, odczuliśmy wielką ekscytację, ale jednocześnie poczucie odpowiedzialności. Zaczynasz się denerwować, gdyż wiesz, że musisz wygrać. Mecz na Di Stéfano, od samej remontady po zgromadzonych kibiców, był niesamowity. Doświadczenie jedyne w swoim rodzaju.

A teraz Eldense…
Przed nami kolejna batalia. To drużyna, która przez cały sezon była na szczycie ligi udowadniając w ten sposób, że jest jedną z najlepszych. Niedawno przeżywaliśmy wielkie emocje i chociaż to było coś pięknego, to teraz musimy się skoncentrować na kolejnym celu. Ponieważ jeśli Eldense nas pokona, to wszystko pozostałe spadnie na drugi plan. Awans byłby czymś niesamowitym.

Do którego zawodnika pierwszego zespołu porównałbyś się najbardziej? Jeśli chodzi o podobieństwa dotyczące samej gry…
Jestem typem zawodnika box to box, jak Valverde. Oczywiście z zachowaniem proporcji!

W wieku 22 lat jesteś kapitanem drugiego zespołu Realu Madryt. Jakie jest twoje marzenie?
Takie jak każdego wychowanka Realu Madryt – gra w pierwszym zespole. To marzenie od zawsze mi towarzyszyło i obym któregoś dnia mógł je spełnić. Ale na ten moment myślami jestem tylko przy najbliższym weekendzie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!