The Athletic: W tym tygodniu kolejne rozmowy w sprawie przyszłości Ancelottiego

Real planuje w tym tygodniu rozpocząć przygotowania do następnego sezonu, a kluczowe spotkania mają zadecydować o kilku ważnych kwestiach. Drużyna ma ponownie trenować w środę po kilku dniach wolnego. Carlo Ancelotti ma nadzieję, że do tego czasu rozmowy doprowadzą do oficjalnego potwierdzenia, że pozostanie na stanowisku trenera, informuje Mario Cortegana z The Athletic.

Carletto spotkał się z Florentino Pérezem w Valdebebas po porażce 0:4 w Lidze Mistrzów z Manchesterem City. Analiza tego meczu była głównym tematem dyskusji, ale rozmawiano również o transferach i okresie przedsezonowym, jednak w mniejszym stopniu.

Źródła z obozu Włocha twierdzą, że Ancelotti i jego pracownicy wierzą, iż będą kontynuować pracę w Realu. Włoch ma kontrakt obowiązujący do czerwca 2024 roku. Uważają tak ze względu na to, co zostało powiedziane podczas tych rozmów, ze względu na trzy zdobyte trofea oraz ze słowa prezesa po zwycięstwie w Copa del Rey, kiedy pozytywnie wypowiadał się o jego pozostaniu.

Te same źródła zauważają też, że prywatnie Pérez był mniej jasny w swoich słowach, co również sprawiło, że sztab trenerski czuł się niepewny i sfrustrowany. Mówią, że nie otrzymali pełnego potwierdzenia od klubu na temat swojej przyszłości i opisali atmosferę jako „dziwną”. Podkreślili również obawy dotyczące transferów, mówiąc, że zespół Ancelottiego wątpi, iż zarząd zainwestuje w to, co uważają za oczywiste niedociągnięcia drużyny.

Ancelotti chce wzmocnień na obu bokach obrony lub podpisać kontrakt z graczem, który może grać na obu flankach. Chce również co najmniej jednego napastnika. Trener Harry'ego Kane'a, podziwia też Victora Osimhena, ale te dwie opcje wydają się nierealne dla Realu. Klub woli Joselu lub Roberto Firmino, którego wszechstronność i dostępność jako wolnego agenta są cenione. Real przygląda się również innym piłkarzom i poprosił o więcej informacji na temat Lautaro Martíneza.

Carletto nadal bardzo ostrożnie wypowiada się na konferencjach prasowych. Zawsze powtarzał, że jego priorytetem jest pozostanie w Madrycie, a także nie apeluje już publicznie o wzmocnienia, chociaż uważa je za konieczne. Od pewnego czasu wiadomo jednak, że Ancelotti ma opcję rezerwową, a zainteresowanie ze strony Brazylijskiej Federacji Piłkarskiej jest wciąż aktywne. CBF wcześniej wyznaczyła sobie termin do końca maja, ale został on przedłużony, co potwierdził Ednaldo Rodrigues.

Oficjalne źródła w Realu Madryt, z którymi skontaktował się The Athletic po porażce w Manchesterze, powiedziały, że Ancelotti zostanie w klubie. Jednak w obliczu ostatnich obaw związanych z brazylijskimi naciskami wskazane jest, aby nie wykluczać żadnego scenariusza, dopóki obraz nie stanie się jaśniejszy po tym tygodniu.

Niebawem Luka Modrić i Toni Kroos mają spotkać się z Florentino, aby oficjalnie przedłużyć swoje umowy o rok, zanim klub wyda stosowne komunikaty. To samo powinno stać się z Karimem Benzemą, choć doniesienia z Arabii Saudyjskiej twierdzą, że ma on ofertę z Ittihad, który niedawno został mistrzem ligi. Wideo opublikowane w mediach społecznościowych pokazuje wiceprezesa klubu mówiącego „Bóg tak chce”, zapytanego o potencjalne przybycie Francuza. Real przez długi czas uważał za oczywiste, że Benzema odnowi kontrakt, ale teraz kolejne doniesienia z Hiszpanii sugerują, że 35-latek może ponownie rozważyć swoją przyszłość.

Wygląda na to, że Marco Asensio odejdzie w poszukiwaniu częstszej gry, a Mariano Diaz nie otrzyma oferty przedłużenia kontraktu. Nacho i Dani Ceballos są ostatnimi zawodnikami, których przyszłość nie została jeszcze rozstrzygnięta. Obu zaoferowano nowe kontrakty, ale żaden z nich nie zobowiązał się jeszcze do pozostania. Obrońca ma oferty z USA i Włoch. Wychowanek był rozczarowany ograniczonym czasem gry w ważnych meczach tego sezonu.

Ceballos rozegrał prawdopodobnie swój najlepszy sezon, ale podobnie jak Asensio i Nacho, on również ma wątpliwości co do swojego czasu gry. Jednym z elementów, które Ceballos mógłby wziąć pod uwagę, jest ewentualne przybycie Jude'a Bellinghama.