Mateo: Zostało 40 minut i damy z siebie wszystko, żeby zdobyć trofeum
Chus Mateo wziął udział w konferencji prasowej przed finałem Euroligi. Mówił o tym, że jest zadowolony z jedności w zespole, co pozwala zapomnieć o brakach kadrowych. Wspomniał też, że podstawy tej drużyny stworzył Pablo Laso.
Fot. Getty Images
– Olympiakos? Przede wszystkim trzeba im pogratulować za dotarcie do finału. Dla mnie to jest zaszczyt móc być w finale w moim pierwszym roku w roli trenera i rywalizować z tak wielką drużyną. Droga tutaj była bardzo długa. Musieliśmy dużo walczyć, zmagać się z kontuzjami, skomplikowanymi sytuacjami… Teraz jesteśmy w finale po najtrudniejszym sezonie zasadniczym w najnowszej historii Euroligi. Musimy marzyć. Zostało jeszcze 40 minut i damy z siebie wszystko, żeby zdobyć trofeum. Nie zatrzymujemy się tutaj.
– Olympiakos jest wyjątkową drużyną z zawodnikami z wielką osobowością, którzy rywalizują na najwyższym poziomie jak Slukas czy Papanikolau. My również mamy koszykarzy, którzy potrafią grać w tego typu spotkaniach. Jeśli coś nas doprowadziło tutaj, jest to jedność drużyny, umiejętność cierpienia i wyciągania naszych najlepszych cech w momentach trudności. Umiejętność wiary do samego końca uczyniła nas silniejszymi.
– Chcę podziękować kibicom, którzy tutaj przyjechali. Wiemy też, że wiele ludzi ogląda nas w Hiszpanii. Zwycięstwo i porażka są częściami gry, ale dawanie z siebie wszystkiego stanowi część naszej historii, naszego klubu i nigdy nam tego nie zabraknie. Postaramy się zrobić wszystko, co będzie możliwe. Z pewnością mamy nasze szanse. Niech nikt nie wątpi w to, że damy z siebie wszystko, żebyśmy mogli zostać mistrzami.
– Zawodnicy, którzy są w drużynie najdłużej, są ważni, ale liczy się również gra jako zespół i jedność. Dla niektórych to jest pierwsze Final Four, a inni mają w tym duże doświadczenie. Trzeba to połączyć i najważniejsze, żeby być razem. Mamy między sobą dobrą chemię i jesteśmy gotowi na rywalizację. Nie ma potrzeby, żeby patrzeć teraz na statystyki, kontuzje czy przeszłość. Będziemy walczyć zjednoczeni przez 40 minut.
– Kiedy przegrywaliśmy 0:2 w ćwierćfinale, skupialiśmy się tylko na kolejnym spotkaniu. Wszyscy mówili, że nie wrócimy do Madrytu, ponieważ bardzo trudno jest wygrać w Belgradzie. Jednak zachowaliśmy jedność w trudnych momentach. Jeśli nie grasz dobrej koszykówki, nie możesz tam wygrać. Czwarty mecz był najtrudniejszy, a później wróciliśmy do Madrytu. Kiedy było źle i przegrywaliśmy 18 punktami, cały czas wierzyliśmy, że możemy odwrócić sytuację i wygrać. Tak też się stało. Ta chemia między zawodnikami sprawia, że czuję dumę. Teraz jesteśmy zaledwie o jedno zwycięstwo od tytułu i nie zmieniamy myślenia. Znajdujemy się blisko końca drogi, ale przeciwności uczyniły nas silniejszymi.
– Fall jest znakomitym zawodnikiem, nie tylko ze względu na zdobywane punkty czy defensywę, ale z powodu wszystkiego, co generuje. Jest jednym z najlepszych środkowych w Europie i jest podobnego wzrostu jak Tavares. Jednak jeśli skupilibyśmy się tylko na nim, byłby to błąd. Mam nadzieję, że Tavares utrzyma poziom, który prezentuje, ponieważ dla nas jest kluczowy.
– Laso pokazał nam drogę. W ostatnich latach pracowałem z nim. On zaczął wprowadzać naszą drużynę do Final Four po długim czasie przerwy i kontynuowaliśmy jego sposób pracy. Bez wątpienia jest bardzo ważny dla naszego zespołu i jestem dumny, że pracowałem u jego boku. Życzę mu wszystkiego najlepszego. Jednak musimy myśleć o przyszłości, a w naszym przypadku jest to mecz, po którym możemy zostać mistrzami.
– Braki? Są dla nas bardzo znaczące, ale musimy myśleć o czymś innym, o innych rozwiązaniach. Uspokaja mnie świadomość, że drużyna jest zjednoczona w obliczu takich problemów. Dostępni zawodnicy muszą wystarczyć, żeby dać z siebie wszystko. Wszystko może się zdarzyć, ale zrobimy wszystko, żeby wygrać z obecną kadrą i nie myśleć o tych, których brakuje.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze