Benzema przebił barierę 350 goli dla Realu Madryt

Karim Benzema nie przestaje zadziwiać i pisać historii. Wczoraj Francuz dokonał tego, co jeszcze parę lat temu wydawało się nie do pomyślenia. 35-latek został drugim piłkarzem w historii Realu Madryt, który przebił barierę 350 bramek zdobytych dla klubu. W spotkaniu z Almeríą urodzony w Lyonie napastnik ustrzelił kolejnego hattricka w tym sezonie i może pochwalić się tym, że łącznie ma już na swoim koncie 352 trafienia w barwach Los Blancos.

Na 352 gole ostatniego zdobywcy Złotej Piłki składa się 236 bramek zdobytych w La Lidze, 78 w Lidze Mistrzów, 25 w Pucharze Króla, 7 w Superpucharze Hiszpanii, 4 na Klubowych Mistrzostwach Świata i 2 w Superpucharze Europy.

Już w sierpniu ubiegłego roku kapitan Realu Madryt został samodzielnie drugim najskuteczniejszym graczem w historii Królewskich, wyprzedzając Raúla Gonzáleza Blanco. Od dłuższego czasu Karim znajduje się już tylko za plecami Cristiano Ronaldo, ale dogonienie Portugalczyka wydaje się zadaniem niemożliwym, ponieważ ten zdobył dla Los Blancos aż 450 bramek.

Ciekawostkę stanowi fakt, że francuski snajper strzelił trzeciego hattricka… w tym miesiącu. Wcześniej trzykrotnie pokonywał bramkarzy Realu Valladolild i Barcelony w półfinale Pucharu Króla. Warto zwrócić uwagę, że Karim w meczach z Almeríą i Valladolidem mógł cieszyć się z hattricka już po pierwszej połowie. W La Lidze taka sztuka w jednym sezonie udała się w przeszłości tylko siedmiu innym zawodnikom, a wśród nich byli Cristiano, Eto'o, Stoiczkow czy Di Stéfano.

Gdyby nie liczne problemy ze zdrowiem, dorobek Benzemy w tym sezonie z pewnością byłby znacznie bardziej okazały, ale Francuz i tak zdobył 29 bramek we wszystkich rozgrywkach. Jest to najlepszy wynik spośród wszystkich piłkarzy, którzy na co dzień występują w La Lidze. Drugi w tej klasyfikacji jest Robert Lewandowski (28 goli), a trzeci Vinícius (22).

Trzy punkty z Almeríą oznaczają też, że Karim jest dziś drugim piłkarzem w historii klubu z największą liczbą wygranych meczów. Francuz triumfował w koszulce Los Blancos 438 razy i wyprzedził Sergio Ramosa, który zanotował 437 zwycięstw z Realem. Pierwszy wciąż pozostaje Iker Casillas, który ma na swoim koncie 463 wygrane.