Ancelotti: Przed City murawa zostanie naturalnie zmieniona

[SER] Chcę zapytać o Camavingę i Asensio. Obaj dzisiaj błyszczeli. Jeden gra, jakby całe życie był lewym obrońcą, a drugi gdy tylko wchodzi, to strzela.
Tak. Muszę powiedzieć, że obaj zagrali świetnie, ale ogólnie podobała mi się cała drużyna i jej nastawienie. Dobrze kontrolowaliśmy mecz, a niektórzy zawodnicy wyróżniali się bardziej niż inni, jak Asensio czy Camavinga. Zgadzam się.

[Onda Cero] Wszyscy widzimy, jaka jest murawa. Zostaje wam 5 meczów na Bernabéu, w tym jeden kluczowy. Real Madryt nie może zagrać na tej murawie z City. Co z tym zrobicie?
Cóż, to dosyć ewidentne, że prace budowlane wpływają na boisko. Wiedzieliśmy o tym. Często zmienialiśmy murawę i dalej będziemy to robić. To nie jest nic nowego i nic zaskakującego. Wiedzieliśmy, że murawa może cierpieć przez budowę i dzisiaj cierpi. Pracuje się nad tym i myślę, że przed City murawa zostanie naturalnie zmieniona. Taki był zamysł już wcześniej. Dlatego często ją zmieniono, bo ona przez prace budowlane dosyć szybko się niszczy.

[COPE] Wykonał pan tylko trzy późne zmiany. Takie decyzje wynikają z dobrej formy fizycznej piłkarzy? Nie ufa pan wszystkim zawodnikom? Walczy pan na maksa o ligę?
Tak, bo drużyna prezentowała się dobrze i dokonaliśmy rotacji. Zmienialiśmy tylko zmęczonych piłkarzy i zmienialiśmy, by zatrzymać trochę mecz. Zdjąłem Marco, by wprowadzić pomocnika dla lepszego rozgrywania. Drużyna jednak wygląda dobrze, wszyscy wyglądają dobrze.

[Radio Nacional] Od sezonu 2016/17 nie mieliście pięciu piłkarzy z przynajmniej 10 golami. Tyle bramek zdobywali już Benzema, Vinícius, Valverde, Rodrygo i Asensio. Uwaga też na Militão, który ma 7 trafień. Jak ważne jest takie rozłożenie goli?
To jakość indywidualna fantastycznych piłkarzy z przodu, jaką mamy. Bardzo się też cieszę, że w ostatnich 4 meczach zachowywaliśmy czyste konta. To oznacza, że mamy zdrowe zaangażowanie kolektywne. Zawsze próbujemy je znajdować, bo gdy mamy to zaangażowanie, jak w tych ostatnich meczach, to przy jakości z przodu to normalne, że strzelisz jakieś gole.

[MARCA] Czy pod względem energii i poziomu fizycznego jesteście najlepszą drużyną na świecie?
Nie, tego nie wiem. Nie mogę tego stwierdzić. Widzę, że mamy zawodników, szczególnie młodych, z nadzwyczajną energią. To energia nowoczesnego zawodnika. Są to Tchouaméni, Valverde, Camavinga, Vinícius czy Rodrygo. Oni wyglądają jak nowocześni piłkarze.

[AS] Vinícius wygląda na ponaddźwiękowego zawodnika. Czy starcie Realu z City to nie jest też w pewnym stopniu starciem Viníciusa z Haalandem o Złotą Piłkę?
Nie, nie sądzę. To spektakularny mecz między drużynami, które są wśród najlepszych na świecie. Myślę, że to będzie dobre dla futbolu. To nie jest walka jednego gracza z drugim. Dwie drużyny zmierzą się, by dojść do finału.

[El Mundo] Gdyby mógł pan obecnie wybrać między wszystkimi lewymi obrońcami na świecie, to nawet jeśli to mu się nie podoba, wybrałby pan Camavingę? Czy widzi go pan w przyszłości na boku obrony?
Widzę w Camavindze nadzwyczajną jakość w każdym względzie: fizycznym, technicznym... Poprawia się taktycznie, bo jest młody. Więc dla mnie może grać na każdej pozycji. Jeśli wystawiłbym go na mediapuncie, to Camavinga wypełniłby zadania. To samo na stoperze. Bo ma coś specjalnego. Jest wyjątkowym zawodnikiem przy swojej charakterystyce.

[El País] Benzema rozegrał dzisiaj 90 minut. Jak ważna jest dla pana jego walka o króla strzelców La Ligi?
Nie... Nie wiem, co myśli Karim [śmiech]... Karim myśli o grze dla zwycięstwa Realu Madryt. Nie sądzę, że myśli o Pichichi. Nie wystawiam go, by wygrał tę klasyfikację, bo mnie osobiście to nie interesuje. Mnie interesuje zwycięstwo Realu Madryt. On czuje się dobrze, jest w dobrej formie, a kiedy widzę go w dobrej formie, to klarownie jest bardzo ważnym piłkarzem.

[ABC] Dzisiaj wystawił pan Nacho na prawej stronie obrony. Pan powtarza, że Nacho zawsze wypełnia zadania. Patrząc na zawieszenie Militão na mecz z City i kontuzję Alaby, czy myśli pan o Nacho jako stoperze na City?
Na pewno tak. To na pewno. Nacho to stoper, który najlepiej radzi sobie na stoperze. Powiem kolejny raz, że to obrońca-pesymista, który wypełnia zadania także jako boczny obrońca.

[Radio MARCA] W poprzednim sezonie po awansie do finału Ligi Mistrzów pozostawały wam nieznaczące mecze w La Lidze i dwukrotnie wystawił pan skład z późniejszego finału. Dwa razy w meczach domowych z Levante i Betisem. W tych trzech pozostających meczach do finału Pucharu Króla nastawienie będzie podobne? Zobaczymy w jakimś meczu podstawowy skład na Osasunę i City?
Tak, taki jest zamysł, żeby wystawiać wybraną jedenastkę na te dwa mecze. Musimy jednak dobrze zarządzać następnymi spotkaniami z Gironą, Almeríą i Sociedadem. Myślę, że w tym sensie bardzo wierzę w całą kadrę. Wszyscy są w dobrej formie i radzą sobie dobrze. Dlatego możemy dobrze rotować, bo nastawienie drużyny jest dobre. W tych meczach najważniejsze jest nastawienie, bo nie jest łatwo wrócić do Madrytu o 6 nad ranem w czwartek i zagrać w sobotę wieczorem. To trochę trudne przygotowania do meczu i musisz postawić na motywację zespołu niż cokolwiek innego. W tych ostatnich momentach z Cádizem i Celtą poradziliśmy sobie mentalnie. Byliśmy bardzo mocni pod tym względem.