Advertisement
Menu
/ marca.com

Laporta: Jeden klub sam był historycznie faworyzowany

Na jutro zaplanowana jest konferencja prasowa, na której Joan Laporta ma wyjaśnić sprawę Negreiry. Jednak jeszcze dzisiaj przed meczem z Getafe prezes Barcelony postanowił po raz kolejny zapewnić, że nie ma żadnej afery.

Foto: Laporta: Jeden klub sam był historycznie faworyzowany
Fot. Getty Images

– W tej sprawie [Negreiry – przyp. red.] chodzi o to, że wyolbrzymiono całą sytuację, w której jedną z osób powiązanych z tymi firmami był były arbiter i były wiceprezes Komitetu Technicznego Arbitrów. Nie miał on żadnych możliwości, aby wpłynąć na wynik jakiegokolwiek meczu, ponieważ to nie on wyznaczał arbitrów. Jutro wszystko wyjaśnimy.

– My nie lubimy wygrywać dzięki błędom arbitra popełnianym na naszą korzyść. Ale są inne kluby, konkretnie jeden, który dołączył do sądowego postępowania, a historycznie sam był faworyzowany. Dlatego też moim zdaniem to nie ma sensu, jutro to wyjaśnię i mam nadzieję, że wszystko zostanie bardzo dobrze zrozumiane. Barcelonismo stało się wielkie dzięki wszystkim pokoleniom, które sprawiały, że ten klub się rozwijał. Nie pozwolimy na to, aby teraz to splamiono.

– Brak dowodów? Nic nie mają, ponieważ nic nie ma.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!