Advertisement
Menu
/ as.com

Nowe kontrakty idą do przodu

Przyszłość Karima Benzemy, Luki Modricia i Toniego Kroosa jest jednym z głównych tematów, nad jakimi są prowadzone obecnie prace w biurach na Santiago Bernabéu. Cała trójka w ostatnich tygodniach imponuje formą i udowadnia, że zasługuje na to, aby zostać w klubie na przynajmniej jeszcze jeden sezon.

Foto: Nowe kontrakty idą do przodu
Fot. Getty Images

Real Madryt skupiony jest nie tylko na walce na dwóch pozostałych mu jeszcze w tym sezonie frontach w Copa del Rey i w Lidze Mistrzów, ale również na prowadzeniu rozmów w temacie przyszłości kluczowych z perspektywy klubu zawodników. I chociaż do wygaśnięcia poszczególnych kontraktów pozostało już mniej niż trzy miesiące, to AS wskazuje na to, że są pewne postępy, jeśli chodzi o przypadki Karima Benzemy, Luki Modricia i Toniego Kroosa. Co do Francuza i Chorwata nikt w biurach na Santiago Bernabéu nie ma żadnych wątpliwości, a Niemiec wciąż utrzymuje wszystko w swego rodzaju zawieszeniu. Jednak słowo „rozmawiają”, jakie wczoraj w tej kwestii wypowiedział Carlo Ancelotti, jasno wskazuje na to, że poszczególne tematy idą do przodu.

Królewscy z wielkim spokojem podchodzą do każdego z kontraktów, które są blisko wygaśnięcia. Klub ma świadomość tego, że pierwszymi ruchami w kontekście nowego sezonu mają być przede wszystkim powroty Brahima Díaza i Frana Garcíi oraz ewentualny transfer rezerwowej dziewiątki, gdyż nie wydaje się, aby tutaj już teraz za realną opcję uznawany był Álvaro Rodríguez z Castilli. Jednak równie ważne są nowe umowy przede wszystkim Benzemy, Modricia, Kroosa i Nacho, którzy w ostatnim czasie imponują formą i w samym 2023 roku są w pierwszej ósemce zawodników z największą liczbą rozegranych minut w zespole.

Dwa hat-tricki Karima w ciągu czterech dni, 37-letni Modrić czynnie uczestniczący w tym sezonie w aż dwunastu bramkach (sześć bramek i sześć asyst), Kroos wykorzystujący każdą przerwę reprezentacyjną, aby skupić się na pracy fizycznej, która teraz przynosi efekty w postaci pełnych 90 minut w ostatnich meczach z Realem Valladolid i Barceloną – te wszystkie liczby i fakty mówią same za siebie.

Przypadek Ceballosa
Weterani mają zapewnione miejsce w Realu Madryt na sezon 2023/24, ale ze słów Ancelottiego można wywnioskować, że na takowe może także liczyć Dani Ceballos. Kontrakt hiszpańskiego pomocnika również wygasa już 30 czerwca, ale szkoleniowiec Królewskich wskazał go jako jednego z tych zawodników, którzy mają być przyszłością klubu i przeprowadzić zmianę pokoleniową.

Mimo wszystko temat Ceballosa wydaje się być w dalszym ciągu w martwym punkcie. 26-latek miał obiecujące wejście w 2023 rok, ale wraz z upływem kolejnych tygodni do głosu zaczęli coraz mocniej dochodzić Modrić i Kroos. Oczywiście ostatnie słowo w tej kwestii należeć będzie do klubu, ale ryzyko polega na tym, że w momencie wejścia w letnie okienko transferowe działacze będą tak zajęci tematem transferu Jude'a Bellinghama, że Ceballos może spaść na drugi plan. A wówczas może być już za późno na jakiekolwiek względem niego ruchy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!