Advertisement
Menu
/ ekipa.svet24.si, marca.com

Čeferin: Afera Negreiry jest jedną z najpoważniejszych, jakie widziałem w futbolu

Aleksander Čeferin, prezes UEFA, udzielił wywiadu dla słoweńskiego dziennika Ekipa, w którym wypowiedział się między innymi na temat potencjalnych skutków afery korupcyjnej dotyczącej Barcelony oraz mówił o Superlidze. Przedstawiamy wypowiedzi Słoweńca.

Foto: Čeferin: Afera Negreiry jest jedną z najpoważniejszych, jakie widziałem w futbolu
Fot. Getty Images

– „Sprawa Negreiry”? Oczywiście nie mogę jej komentować z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że mamy niezależny Komitet Dyscyplinarny. Po drugie dlatego, że nie wchodziłem szczegółowo w tę sprawę. Jednak na tyle, na ile jestem poinformowany, mogę powiedzieć, że sytuacja jest niewykle poważna. Tak poważna, że moim zdaniem jedna z najpoważniejszych w piłce nożnej, od kiedy jestem w nią zaangażowany. 

– Na poziomie ligi hiszpańskiej sprawa jest oczywiście przedawniona i nie może spotkać się z sankcjami rozgrywkowymi, natomiast postępowanie toczy się na szczeblu hiszpańskiej prokuratury. To samo tyczy się UEFA – tu nie ma nic, co ulega przedawnieniu. 

– Jak wygląda obecna sytuacja z Superligą? Widocznie wciąż próbują coś jeszcze zrobić, w mojej opinii tylko po to, by poprawić nieco swoją pozycję negocjacyjną i spróbować z nami coś negocjować. Nie do końca jednak zrozumieli, że my nie musimy niczego negocjować. Oczywiście, ego u pewnych osób również odgrywa pewną rolę i przez to wciąż coś robią w tym aspekcie, ponieważ na przestrzeni lat przyzwyczaili się, że wszyscy im przytakują. Jednak ta historia jest już skończona, nie ma co do tego wątpliwości. 

– Wielu moich kolegów sprzeciwiało się spotkaniu z grupą A22? Po prostu nie widzieli powodu i potrzeby, bym spotykał się z firmą promującą, ale i tak chciałem pojawić się na tym spotkaniu, by nikt nie zarzucał mi niedostępności i arogancji. Ale nie chciałem być tam sam, tak więc dzwoniliśmy do klubów, lig, kibiców i FIFPro. Wszyscy byli w sali, kiedy przyszli przedstawiciele A22 i, szczerze, nigdy nie widziałem tak lekceważącego nastawienia, z jakim spotkali się ci przedstawiciele ze strony wszystkich obecnych. Karl-Heinz Rummenigge powiedział im, że to ich „Waterloo”, a szef angielskich kibiców, że „Wielka Brytania w ostatnich dwóch miesiącach miała więcej premierów, niż wy zwolenników”.

– Mogli dostrzec, że to projekt, którego nikt nie chce. Szkoda, że to się dalej ciągnie, prawdopodobnie tego by już w ogóle nie było bez wsparcia mediów.

– Satysfakcja z zarzutów wobec Agnelliego? Nie nazwałbym tego satysfakcją, nie było potrzeby, bym odczuwał coś w tym stylu. Oczywiście, o wielu rzeczach wiem więcej, niż zwykli fani piłki nożnej. Historia Juventusu musiała skończyć się tak, jak się skończyła, ponieważ tam wszystko było złe. Nie utrzymuję emocjonalnych więzi ani z Agnellim, ani z nikim z Juventusu, ale chciałbym podkreślić, że nadal szanuję Juventus jako klub i, ogólnie, bardzo szanuję wszystkie trzy kluby.  

– Juventus, Barcelona i Real ogłaszają się samozwańczymi zbawcami futbolu, podczas gdy przeciwko jednemu toczy się postępowanie za nieprawidłowości finansowe, a przeciwko drugiemu za wyprowadzanie pieniędzy do jednego z liderów komitetu sędziowskiego. Zobaczymy, czy trzeci też ma coś na sumieniu. Ciekawe, jak ratowaliby futbol… Dalsze komentarze z mojej strony są zbędne.

Przypomnijmy, że 23 marca UEFA uznała, iż istnieją wystarczające podstawy do potencjalnego naruszenia przepisów przez Barcelonę i zdecydowała wszcząć dochodzenia w „sprawie Negreiry”. Według radia SER kataloński klub może zostać wyrzucony z europejskich rozgrywek nawet na pięć lat, a Aleksander Čeferin zamierza przyjąć zdecydowaną strategię, która nie pozwoli Barcelonie na skuteczne odwołanie się od kary w Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!