Advertisement
Menu
/ as.com

Hazard zagrał na Bernabéu po 203 dniach

Eden Hazard bardzo długo musiał czekać na to, by ponownie zagrać na Santiago Bernabéu. Belg zameldował się na murawie w 65. minucie i zdążył w tym czasie zaliczyć asystę.

Foto: Hazard zagrał na Bernabéu po 203 dniach
Fot. Getty Images

Na wszystko kiedyś przychodzi odpowiedni moment, nawet na powrót Edena Hazarda na Bernabéu. 32-latek czekać na to musiał aż sześć miesięcy i 20 dni, czyli 203 dni. W tym okresie jego szczytowym osiągnięciem było udanie się na rozgrzewkę. Belg zupełnie zniknął na ten czas z horyzontu i nikt nawet już za bardzo nie próbował go odnaleźć. Aż do niedzieli. Przy stanie 4:0 i w perspektywie środowego Klasyku Carlo Ancelotti dał atakującemu 26 minut. Z początku był niewidoczny i prawie nie otrzymywał piłki. Pod koniec jednak się pojawił, znalazł lukę w defensywie rywali i zaliczył asystę przy zamykającym wynik starcia golu Lucasa.

Poprzednio Hazard zagrał przed własną publicznością 11 września zeszłego roku, gdy po świetnym występie w Glasgow trener dał mu szansę od początku z Mallorcą. Mimo zwycięstwa 4:1 Eden kompletnie zawiódł w roli fałszywej dziewiątki. Dopiero wejście Rodrygo ożywiło spotkanie. Belg natomiast zmarnował swoją szansę i zniknął z radaru aż do starcia z Valladolidem. Od wspomnianej daty
były gracz Chelsea  pojawiał się na boisku łącznie trzy razy: z Szachtarem w Warszawie, Lipskiem i Cacereño. Od ostatniego spotkania Hazarda minęły więc bez mała trzy miesiące.

Bernabéu w niedzielne popołudnie postanowiło wygwizdać Edena. Po ostatnim gwizdku w jego obronie stanęli jednak trener i koledzy z zespołu. „Słyszałem gwizdy. Eden jednak trenował dobrze w trakcie przerwy na reprezentacje. Jeśli będzie trenował tak dalej, może otrzymać kolejne szanse”, stwierdził Carlo. „Jest dla nas ważny”, stwierdził natomiast Alaba. „Bardzo się cieszę z jego powodu! Zaliczył wspaniałą asystę”, to z kolei słowa Lucasa. Kibice tak wyrozumiali już jednak nie byli. Kontrakt Hazarda obowiązuje jeszcze przez rok, a zawodnik chce go wypełnić bez względu na okoliczności.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!