Advertisement
Menu
/ espn.com.br

Vinícius nie chce „siódemki”

Brazylijczyk chciałby grać w Realu Madryt z innym numerem, ale nie z „7”, lecz z „11”, która aktualnie należy do Marco Asensio. Vinícius czeka na to, czy Hiszpan zostanie w klubie na kolejny sezon.

Foto: Vinícius nie chce „siódemki”
Fot. Getty Images

Vinicius nosił trzy różne numery w Realu Madryt. Podczas swojego pierwszego sezonu otrzymał „28”, ponieważ był jeszcze graczem młodzieżowym. W następnym sezonie przypadła mu „25” po Courtois, a od sezonu 2020/21 do dzisiaj występuje z „20”. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie znów zmieni numer na koszulce, jak wynika z najnowszych doniesień, ale najprawdopodobniej nie będzie to legendarna „siódemka”.

W 2020 roku, gdy Gareth Bale opuszczał stolicę Hiszpanii i przenosił się na wypożyczenie do Tottenhamu, zostawił po sobie „11”. Brazylijczyk poprosił o nią klub, jednak to Marco Asensio odziedziczył ten numer ze względu na dłuższy staż w klubie i pierwszeństwo w dokonywaniu wyboru. Faktem jest, że według ESPN Brasil, Królewscy na przyszły sezon zaproponowali Viniemu numer 7, który obecnie należy do Edena Hazarda, a w przeszłości nosili go Kopa, Juanito, Butragueño, Raúl czy Cristiano Ronaldo. Brazylijczyk odrzucił jednak tę propozycję Los Blancos.

Vinicius byłby chętny na zmianę numeru, ale nie na „siódemkę”. Brazylijczyk czeka na to, co wydarzy się z Marco Asensio, którego umowa z klubem wygasa w czerwcu tego roku i wciąż nie wiadomo, czy Hiszpan podpisze nowy kontrakt. Vini uwielbia „11”, która należy obecnie do wychowanka Mallorki. Z „jedenastką” na plecach zadebiutował już wczoraj w reprezentacji Brazylii, która grała towarzysko z Marokiem i grał też z nią przez kilka spotkań w Castilli.

Propozycja klubu i numeru 7 może wydawać się zaskakująca, ponieważ Eden Hazard nadal ma ważny kontrakt z Realem Madryt i nic nie wskazuje na to, że chciałby opuszczać drużynę latem tego roku. W przeszłości zdarzały się już jednak sytuacje, gdy klub z własnej inicjatywy zmieniał numery zawodnikom i jedna z takich sytuacji dotyczyła właśnie Belga, który po transferze z Chelsea otrzymał „siódemkę” w momencie, gdy należała ona do odgrywającego marginalną rolę w zespole Mariano.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!