Advertisement
Menu
/ as.com

Klub stawia na Álvaro

Znalezienie wsparcia dla Benzemy było gorącym tematem przez całe poprzednie lato. Koniec końców nie udało się jednak sprowadzić nikogo, kto byłby w stanie zdjąć ciężar z Karima tak, jak kilka lat wcześniej Morata.

Foto: Klub stawia na Álvaro
Fot. Getty Images

Królewscy szukali różnych sposobów na odciążenie Francuza. Mayoral ostatecznie wolał odejść, dzięki czemu dziś w Getafe gra wszystko niemalże od deski do deski. Plan z przerobieniem na fałszywą dziewiątkę Edena Hazarda nie wypalił (zaskoczenie porównywalne z nastaniem dnia po nocy), a Rodrygo na środku ataku spisuje się co najwyżej przeciętnie. Na horyzoncie pojawił się jednak dość niespodziewanie Álvaro Rodríguez.

Po raz pierwszy Urugwajczyka ujrzeliśmy w barwach pierwszego zespołu w lidze w końcówce spotkania z Osasuną. 18-latek wszedł w 88. minucie i w tym czasie zdążył zaliczyć dwie asysty, choć pierwszą ostatecznie mu anulowano przez spalonego. Swój akces do pozostania w kadrze Carlo Ancelottiego jeszcze mocniej zaznaczył jednak w derbach Madrytu, w których strzelił gola na wagę remisu.

Kwadrans rozegrany w dwóch potyczkach wystarczył Carlo Ancelottiemu, by po meczu z Atlético wydać werdykt. – W przyszłym sezonie Álvaro będzie z nami, ponieważ ma jakość, jaką dysponuje niewielu. Jest bardzo młody, wysoki, silny i dobrze radzi sobie z piłką przy nodze. Do tego jest poukładany w głowie. Podejmiemy decyzję, czy będziemy potrzebować go w dalszej fazie sezonu, czy też bardziej przyda się w Castilli. Sądzę jednak, że będzie dla nas użytecznym ogniwem już teraz. Sądzę, że jest w stanie łączyć występy w obu zespołach. Wraz z Raúlem będziemy odpowiednio zarządzać sytuacją – powiedział Włoch.

Sam Raúl siłą rzeczy miał okazję dużo wcześniej przekonać się o możliwościach Álvaro. – Raz oglądałem mecz Juvenilu B. Po jednym z dośrodkowań zademonstrował wykończenie, jakiego nie widziałem od dawna, w szkółce w ogóle czegoś takiego nie widziałem. Przesunąłem go do swojej drużyny z racji na potrzebę chwili i okoliczności. Nie odstawał, od samego początku widziałem, że jest w stanie zrobić wszystko, czego od niego wymagam – stwierdził szkoleniowiec Castilli.

Młody atakujący jeszcze przed debiutem u Ancelottiego przedłużył kontrakt do 2027 roku. W perspektywie przyszłego sezonu jest faworytem klubu do pełnienia funkcji zmiennika Benzemy w oczekiwaniu na transfer Haalanda w 2024 roku. Tym bardziej że w kadrze zwolni się miejsce po Mariano, który w ciągu pięciu lat spędził na boisku 1617 minut (równowartość 18 pełnych meczów) i strzelił siedem goli.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!