Oceny zawodników po meczu z Liverpoolem
Real Madryt wygrał u siebie z Liverpoolem 1:0 w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Poniżej prezentujemy oceny, jakie zawodnikom Królewskich wystawili redaktorzy i użytkownicy RealMadryt.pl. Skala 1–6.
Fot. Gouda
1. Courtois
Zrobił, co do niego należało. Łącznie zanotował pięć interwencji, w tym trzy po najgroźniejszych strzałach autorstwa Núñeza i Gakpo. Już na początku wykazał się czujnością między słupkami, gdy Urugwajczyk próbował pokonać go płaskim uderzeniem. Belg był czujny, skoncentrowany i zakończył z zerem z tyłu.
- Ocena redakcji:
- 4,4 4,4
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,7 4,7
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 96 |
---|---|
Gole stracone | 0 |
Interwencje | 5 |
Faulował | 0 |
Faulowany | 0 |
Kartki | - |
2. Carvajal
Nie jest w najlepszej formie. Brakuje mu pewności siebie i koncentracji. Zarówno w ofensywie, jak i w defensywie, cytując klasyka. Najlepszym tego przykładem było nieprzyjemne, wysokie podanie, którym sprawił wiele problemów Rüdigerowi. Carvajal ma szczęście, że Nacho występuje obecnie na lewym boku obrony, bo w takiej dyspozycji z pewnością przegrywałby rywalizację na swojej stronie ze starszym kolegą.
- Ocena redakcji:
- 3,4 3,4
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 3,6 3,6
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 88 |
---|---|
Gole | 0 |
Asysty | 0 |
Strzały | 1 |
Strzały celne | 0 |
Podania kluczowe | 0 |
Faulował | 0 |
Faulowany | 3 |
Kartki | - |
3. Militão
Bohater całego dwumeczu. We wczorajszym starciu po raz kolejny dał prawdziwy pokaz sztuki gry obronnej. Odbierał, wybijał, dobrze się zastawiał, wygrywał pojedynki. Jak na najlepszego w tym momencie stopera na świecie przystało. Był po prostu bezbłędny. Cieszmy się, że go mamy.
- Ocena redakcji:
- 4,8 4,8
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,8 4,8
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 96 |
---|---|
Gole | 0 |
Asysty | 0 |
Strzały | 0 |
Strzały celne | 0 |
Podania kluczowe | 0 |
Faulował | 2 |
Faulowany | 2 |
Kartki | - |
22. Rüdiger
Zaczął nie najlepiej. Źle obliczył tor lotu piłki po niewdzięcznym zagraniu od Carvajala, ale później zdołał zastopować Salaha, który nie stanął oko w oko z Courtois i musiał podawać do Darwina. Były to jednak złe dobrego początki. W dalszej części meczu był już niczym skała. Nie dawał sobie w kaszę dmuchać w defensywie, a z przodu skutecznie pomagał w rozegraniu. Jego współpraca z Militão wygląda coraz lepiej.
- Ocena redakcji:
- 4,9 4,9
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,8 4,8
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 96 |
---|---|
Gole | 0 |
Asysty | 0 |
Strzały | 0 |
Strzały celne | 0 |
Podania kluczowe | 1 |
Faulował | 0 |
Faulowany | 0 |
Kartki | - |
6. Nacho
Potwierdził swój znakomity moment. Nacho nie jest już zawodnikiem, który zawsze daje radę. Nacho jest w tej chwili jednym z najlepszych piłkarzy Realu Madryt. Salah znów przy nim nie poszalał. Hiszpan wyróżniał się nienaganną postawą w obronie i – co ciekawe – oferował drużynie jakościowe opcje w ataku. Bardzo chętnie podłączał się do akcji ofensywnych i razem z Viníciusem był motorem napędowym lewej flanki. Bernabéu znów skandowało, żeby został. Przychylamy się do tej prośby.
- Ocena redakcji:
- 4,0 4,0
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,7 4,7
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 96 |
---|---|
Gole | 0 |
Asysty | 0 |
Strzały | 0 |
Strzały celne | 0 |
Podania kluczowe | 2 |
Faulował | 2 |
Faulowany | 3 |
Kartki | - |
12. Camavinga
Takimi występami do bólu zasadnie podważa pomysł Ancelottiego z wystawianiem go na lewej obronie. Francuz jest po prostu stworzony do gry na pozycji defensywnego pomocnika. Aktywny, dynamiczny, uważny w defensywie i fantastycznie radzący sobie z piłką przy nodze – taki styl prezentuje nowoczesna „szóstka”, jaką Francuz bez wątpienia jest. Był bliski zdobycia bramki, ale jego precyzyjny strzał na poprzeczkę zbił Alisson. Przy akcji, która zaowocowała strzeleniem zwycięskiego gola, również miał swój udział, bowiem to on posłał wertykalne podanie do ustawionego tuż przed szesnastką Benzemy. Oczywiście wciąż zdarzają mu się momenty dekoncentracji, w których w niewytłumaczalny sposób podaje piłkę wprost pod nogi przeciwnika, ale nie zmienia to faktu, że rośnie z meczu na mecz i brawurowo rzuca rękawicę Tchouaméniemu.
- Ocena redakcji:
- 4,6 4,6
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,9 4,9
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 96 |
---|---|
Gole | 0 |
Asysty | 0 |
Strzały | 1 |
Strzały celne | 1 |
Podania kluczowe | 0 |
Faulował | 1 |
Faulowany | 2 |
Kartki | - |
10. Modrić
Do spółki z Kroosem i Camavingą rządził i dzielił w drugiej linii. Dzięki jego boiskowej inteligencji oraz niesamowitej wizji gry drużyna bardzo dobrze wyprowadzała piłkę i zdobywała przestrzeń. W pierwszej połowie oddał atomowy strzał, który jednak poszybował kilka centymetrów nad bramką. Warto odnotować sytuację, w której założył sombrero Trentowi i wrzucił idealnie na głowę Fede. Pięknie nam się Lukita starzeje.
- Ocena redakcji:
- 4,1 4,1
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,5 4,5
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 83 |
---|---|
Gole | 0 |
Asysty | 0 |
Strzały | 1 |
Strzały celne | 0 |
Podania kluczowe | 1 |
Faulował | 0 |
Faulowany | 1 |
Kartki | - |
8. Kroos
Strażnik tempa i jakości gry zespołu. Panował w środku pola Królewskich i w całym spotkaniu dzięki swojej niekwestionowanej klasie, doświadczeniu i jakości. Wiedział, kiedy przyspieszyć akcję, a kiedy lepiej ją zwolnić i spokojnie poszukać wolnej przestrzeni. Genialnie rozszerzał grę i popisał się kilkoma chirurgicznie precyzyjnymi podaniami. Real Madryt potrzebuje dokładnie takiego Kroosa.
- Ocena redakcji:
- 5,1 5,1
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,8 4,8
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 86 |
---|---|
Gole | 0 |
Asysty | 0 |
Strzały | 1 |
Strzały celne | 1 |
Podania kluczowe | 1 |
Faulował | 0 |
Faulowany | 1 |
Kartki | - |
15. Valverde
Urugwajski wulkan energii ponownie wybuchł. Był wszędzie. Jest głównym prowodyrem skoków pressingowych wykonywanych przez drużynę. Wisienką (opcjonalnie: truskawką) na torcie jego występu byłoby trafienie. Najpierw na drodze do szczęścia stanął mu Alisson, który w sytuacji sam na sam nie skapitulował po słabym uderzeniu. Później natomiast Fede niecelnie przymierzył głową po dośrodkowaniu Modricia. Gola nie strzelił, ale znów wykonał kawał dobrej roboty.
- Ocena redakcji:
- 3,6 3,6
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,1 4,1
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 96 |
---|---|
Gole | 0 |
Asysty | 0 |
Strzały | 4 |
Strzały celne | 1 |
Podania kluczowe | 1 |
Faulował | 1 |
Faulowany | 1 |
Kartki | - |
20. Vinícius
Tym razem oszczędził Liverpool, nie skrzywdził go bezpośrednio poprzez swoje trafienie, ale swoją uporczywością w dryblingach i kolejnych próbach stworzenia zagrożenia przyprawiał obrońców The Reds o ból głowy. Nie odpuszczał i nieustannie nękał rywali. Gdyby nie ręka instynktownie reagującego Alissona, zdobyłby bramkę z bliskiej odległości jeszcze w pierwszej odsłonie. Wywalczył (dosłownie) asystę do Benzemy przy zwycięskim golu. Brazylijczyk potwierdził, że uwielbia wielkie europejskie wieczory i czuje się podczas nich zupełnie jak… Real Madryt w Lidze Mistrzów.
- Ocena redakcji:
- 4,6 4,6
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,7 4,7
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 85 |
---|---|
Gole | 0 |
Asysty | 1 |
Strzały | 2 |
Strzały celne | 2 |
Podania kluczowe | 4 |
Faulował | 1 |
Faulowany | 2 |
Kartki | - |
9. Benzema
Z pewnością nie w stu procentach, ale wczoraj przypominał wersję samego siebie z poprzedniego sezonu, za którą tak bardzo tęsknimy. Stemplował niemal każdą akcję, był bardzo ruchliwy i szukał gola. Valverde pozbawił go asysty w sytuacji z początku drugiej połowy. W 69. minucie, gdy uderzył bardzo mocno, ale jednocześnie nad poprzeczką, zmarnował wyśmienitą okazję, przed którą stanął po przeszywającym podaniu od Viníciusa. Kilka minut później kapitan Królewskich w końcu trafił do siatki, choć okupił to stłuczeniem piszczela. W pomeczowym wywiadzie sam zainteresowany powiedział, że jego występ w niedzielnym Klasyku jest niezagrożony. Dwumecz z Liverpoolem Francuz kończy z trzema bramkami i jedną asystą na koncie. Całkiem nieźle, co?
- Ocena redakcji:
- 4,3 4,3
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 3,9 3,9
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Minuty | 84 |
---|---|
Gole | 1 |
Asysty | 0 |
Strzały | 6 |
Strzały celne | 2 |
Podania kluczowe | 1 |
Faulował | 0 |
Faulowany | 1 |
Kartki | - |
21. Rodrygo
Bez oceny.
18. Tchouaméni
Bez oceny.
19. Ceballos
Bez oceny.
11. Asensio
Bez oceny.
17. Lucas Vázquez
Bez oceny.
Decyzje trenera
Real Madryt podszedł do rewanżowego starcia z Liverpoolem w najlepszy możliwy sposób. Carlo Ancelotti ewidentnie trafił do głów swoich zawodników, a przedmeczowe doniesienia hiszpańskich mediów, mówiące o tym, że jego podopieczni wcale się nie cofną i nie będą biernie wyczekiwali na ruch przeciwnika, okazały się prawdą. Królewscy od początku do końca kontrolowali przebieg spotkania, a awans do ćwierćfinału wywalczony praktycznie już w pierwszym pojedynku na Anfield ani przez chwilę nie był zagrożony. Ba, fragmentami wyglądało to nawet tak, jakby to Los Blancos byli pod ścianą i musieli popisać się kolejną remontadą. Courtois zagrał na zero z tyłu, Nacho znów spisał się na medal na lewej obronie, a Camavinga – mimo kilku błędów i niedokładności, które wciąż go prześladują – znakomicie zaprezentował się na pozycji defensywnego pomocnika. Zmiany niewiele wniosły i były raczej symboliczne. Może poza zejściem z boiska obolałego Benzemy, które akurat było konieczne. Tak czy inaczej, Carletto po raz kolejny zasłużył na słowa uznania, choć z drugiej strony – roztrwonienie takiej zaliczki z pierwszego meczu byłoby nie ladą sztuką.
- Ocena redakcji:
- 4,0 4,0
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,2 4,2
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Sędziowanie
Dobry sędzia w trakcie meczu jest niewidoczny, a kiedy zachodzi taka potrzeba, z pełną odpowiedzialnością podejmuje się rozstrzygnięcia spornych sytuacji. Felix Zwayer zastosował się do powyższego wzoru na nienagannego arbitra i bez zarzutu wywiązał się ze swojej pracy, której swoją drogą nie miał zbyt wiele. W samej końcówce podjął całkowicie słuszną i prawidłową decyzję o braku jedenastki dla Realu Madryt po przypadkowym zagraniu ręką we własnym polu karnym Konstantinosa Tsimikasa. I w zakresie analizy pracy głównego sędziego to by było na tyle.
- Ocena redakcji:
- 4,8 4,8
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,3 4,3
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Styl gry drużyny
- Ocena redakcji:
- 4,4 4,4
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 4,6 4,6
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Forma przeciwnika
- Ocena redakcji:
- 2,4 2,4
- Ocena redakcji
- Ocena użytkowników:
- 2,9 2,9
- Ocena użytkowników
- Twoja ocena:
- Zaloguj się, by móc wystawiać oceny.
- Twoja ocena
Komentarze