Mateo: Charakter pokazuje się w skomplikowanych momentach
Chus Mateo wziął udział w konferencji prasowej po meczu z Valencią. Pochwalił Decka, wypowiedział się o kontuzji Llulla i wytłumaczył się z decyzji podejmowanych w samej końcówce.
Fot. Getty Images
– Wiedzieliśmy, że Valencia sprawi nam trudności. Znajdują się w dobrym momencie i znakomicie rywalizują. W tym sezonie dwukrotnie dosyć łatwo ich pokonaliśmy, ale to był pierwszy mecz w Pucharze Króla. Rozpoczęliśmy dobrze, broniąc i grając w rytmie, jakiego chcieliśmy. Przez kwestie gry i pewne nasze błędy oni zobaczyli, że mają szansę, a my trochę za bardzo chcieliśmy rozstrzygnąć mecz.
– Zwycięstwo poprzez zdominowanie zbiórek i intensywną obronę, jaką zaprezentowaliśmy szczególnie w pierwszej połowie, to jest dobra droga. Najważniejsze, że jesteśmy w półfinałach. Charakter zawsze się pokazuje w skomplikowanych momentach i dzisiaj to zrobiliśmy.
– Bronimy akceptowalnie dobrze. Musimy mieć jednak większą ciągłość. Pierwsza połowa była dobra. Odnaleźliśmy wtedy rytm i zbiórki, co nam pozwalało biegać i grać swoje. W drugiej części nie byliśmy tacy skuteczni. Trudno jest zatrzymać Valencię na obwodzie i to nam wszystko komplikowało. Jestem zadowolony, chociaż dzisiejsza gra nie była wystarczająca, lecz bardzo na nas wpłynęła niska skuteczność rzutów z dystansu i rzutów osobistych.
– Llull? Spadł na niego zawodnik i kolano się mu wygięło. Nie wiemy, jak bardzo poważna jest to kontuzja, ale prawdopodobnie nie zagra już w Pucharze Króla. Trzeba zrobić mu badania i wtedy zobaczymy, ale wstępnie już nie zagra tutaj.
– Deck? To jest urodzony wojownik. Kiedy jest trudno, on zawsze ma podniesioną głowę. Pracuje w ciszy, nie robi hałasu, ale zawsze się pojawia, kiedy go potrzebujesz. Wiemy to w drużynie. To wyjątkowy zawodnik, pierwszej klasy. Nie chodzi o samą jakość jako gracza, ale też o serce, charakter, zaangażowanie, waleczność. Rozegrał dobry mecz, podobnie jak inni. W tym sensie jesteśmy bardzo zjednoczeni i wiemy, że jednego dnia wyróżnia się jeden, a innym razem ktoś inny.
– Ostatnia akcja? Rozważaliśmy faul, ale pomyśleliśmy, że możemy zrobić zmiany i postawić na dobrą obronę, co nam się udało. Oceniasz wszystko i decydujesz. Podjęliśmy decyzję, że dokonujemy zmian we wszystkich blokach i wytrzymujemy z najwyższym zawodnikiem przy Jonesie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze