Ancelotti: Nie ruszę się stąd, dopóki mnie nie zwolnią
Carlo Ancelotti wziął udział w konferencji prasowej po wygranym 5:3 finale Klubowych Mistrzostw Świata z Al-Hilal. Przedstawiamy wypowiedzi trenera Realu Madryt z tego spotkania z dziennikarzami.
Fot. Getty Images
– Analiza meczu i kolejny tytuł? Poprawiamy się, ale trzeba wziąć pod uwagę błędy popełniane z tyłu. Drużyna wraca, wrócił Karim, Militão, wróci Courtois… Ten tytuł doda nam pewności siebie na końcówkę sezonu.
– Valverde wygrał zakład o 10 bramek? Bardzo mu za to dziękuję, ponieważ nie będę musiał łamać mojej licencji trenerskiej. Fede ma za sobą trudne chwile, ale wraca. Valverde na prawej stronie daje na bardzo dużo. Nie chodzi tylko o gole, ale o energię, jaką daje na boisku.
– Vinícius decyduje o tytułach? Robi postępy, tak samo, jak cały zespół, który zaczynał powoli, wygrał Ligę Mistrzów i Klubowe Mistrzostwa Świata, jak Vinícius. Radzi sobie bardzo dobrze, jesteśmy z niego bardzo zadowoleni, ponieważ cały czas się poprawia. Jest dużo bardziej efektywny, strzela niemal w każdym meczu i robi różnicę w każdym meczu.
– Jaki to był tydzień dla Viníciusa? Tydzień, jaki przeżywał, był taki, jaki przeżywaliśmy wszyscy. Byliśmy przybici po porażce na Majorce, ale gotowi, by przygotować się na ten turniej. Wracamy z chęciami i niech ten mundial będzie dla nas impulsem. W środę nie gra, bo jest zawieszony, tak więc dam mu kilka dni odpoczynku, które wyjdą mu na dobre, chociaż nie przejawia oznak zmęczenia, wręcz przeciwnie.
– Osiem tytułów z Realem i Milanem? To dwa klubu, dwie rodziny świetnie zarządzane przez swoich prezesów. Zarówno Berlusconi, który jest świetnym prezesem, jak Florentino, to pierwsi kibice klubu. Real Madryt ma tradycję i historię. Jesteśmy szczęśliwi, że możemy tworzyć część tej historii.
– Bilans tego turnieju? Pokazał poprawę, którą wydawało się, że mieliśmy. Mamy nadzieję, że będziemy walczyć do końca we wszystkich rozgrywkach, w których jesteśmy. Jesteśmy w dobrej pozycji przed drugą częścią sezonu.
– Futbol się zmienia? Futbol mi się podoba i jestem szczęśliwy, że piłka w innych częściach świata się poprawia. Futbol europejski jest najsilniejszy, ale reszta bardzo szybko się poprawia, różnice się zmniejszają.
– Pobyt w Maroku? Atmosfera była fantastyczna. Ludzie i kibicie bardzo nas szanowali Jesteśmy szczęśliwi z pobytu tutaj. Wyjeżdząmy stąd bardzo szczęśliwi. Maroko przynosi mi szczęście, mam nadzieję, że tutaj wrócę.
– Uraz Tchouaméniego? To było tylko kopnięcie, nic więcej.
– Moja przyszłość? Nie ruszam się stąd, dopóki mnie nie zwolnią.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze