Isco może wrócić na stare śmieci?
30-latek od 21 grudnia pozostaje bez klubu. Sam teraz wywołał lawinę spekulacji na temat głośnego powrotu. Zmiana zdjęcia profilowego to niewinna gierka z dziennikarzami, czy zapowiedź powrotu do korzeni?
Fot. Getty Images
Niedługo przed końcem minionego roku władze Sevilli poinformowały o rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron z Isco Alarcónem. Od tego czasu zawodnik pozostaje bez pracodawcy, jednak już niedługo może się to zmienić. Piłkarz umieścił bowiem na swoim instagramowym koncie zdjęcie w koszulce ukochanej Málagi. Fotografia, która widnieje w miejscu reprezentującym profil gracza, pochodzi z okresu 2011–2013, kiedy to bronił barw klubu z południa Półwyspu Iberyjskiego. To grając właśnie dla Boquerones, ofensywny pomocnik przedstawił się największym klubom Europy, aby następnie wstąpić w szeregi Realu Madryt. Isco w niebiesko-białej koszulce zanotował 82 występy, okraszając je 17 golami oraz 10 asystami.
Zmiana zdjęcia profilowego na Instagramie może sugerować, że w niedalekiej przyszłości Hiszpan będzie miał okazję do wyśrubowania tego dorobku, a co bardziej istotne, odnalezienia radości z gry, którą zatracił w ostatnich latach pobytu na Bernabéu, czy ostatnio na Ramón Sánchez Pizjuán. Jak zauważa dziennik MARCA, to nie pierwsza sytuacja, kiedy Alarcón wspomina drużynę z początku piłkarskiej drogi. 20 kwietnia 2018 roku, dzień po tym, jak andaluzyjski zespół spadł do drugiej ligi, zawodnik poświęcił Máladze emocjonujący wpis: „Uczucie nigdy nie umiera, gdziekolwiek to jest, wrócimy, za każdym razem to robimy, teraz i zawsze”. Te kilka słów, które mogą obecnie nadawać sensu przy hipotetycznym powrocie.
Jorge Moragón, autor tekstu, przypomina jednak wypowiedź sekretarza technicznego Oviedo z 2019 roku. Michu mówił wtedy: „Próbujesz podpisać kontrakt z zawodnikiem, który kończy przygodę z Primera División. Wyobraźmy sobie, że taki piłkarz zarabia 2 miliony i dochodzisz do wniosku, że uzgadniasz z nim umowę na 200 tysięcy euro. La Liga mówi ci, że nie wierzy i oblicza to sobie sama. Trudno jest podpisać kontrakty z dobrze opłacanymi graczami w najwyższej lidze”. A to casus Isco oraz Málagi, dlatego o filmowy powrót 30-latka nie będzie tak łatwo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze