Ancelotti: Musimy chronić Viníciusa, bo potrzebuje go futbol

[RMTV] W jaki sposób drużyna musi podejść do tych derbów i jakiego meczu się pan spodziewa?
To derby i jak każde derby, przygotowujemy je w specjalny sposób. To wyjątkowy mecz z jak zawsze silną ekipą. Mamy chęci i ekscytację. Wracamy do domu na nasz stadion po 2 miesiącach… Mamy wielkie chęci na powrót do naszych fanów w naszym domu, a szczególnie w takim meczu jak derby.

[COPE] Powiedział pan ostatnio, że w kadrze są nietykalni zawodnicy. Jasne jest, że Kroos i Modrić to legendy klubu. Pan powiedział kiedyś, że nie rozumiał, gdy Capello zostawiał pana na ławce, ale po czasie to zaakceptował. Czy jeśli kiedyś będzie musiał pan zostawić poza składem w ważnym meczu Kroosa i Modricia, oni też to zrozumieją?
Myślę, że tak. To profesjonaliści, doskonale rozumieją ten klub i jakość tej kadry. To nie jest trudne i nie muszę też tego tłumaczyć. Jeśli czasami nie grają, to świetnie to rozumieją. Rozmawialiśmy na początku sezonu na ten temat i mówiliśmy o tym w poprzednim tygodniu, że to moment przejściowy dla tej kadry. Wszyscy powinni to zaakceptować w taki sposób, że musimy mieć zrozumienie weteranów i cierpliwość młodych. To był też ważny temat w poprzednim sezonie, w którym częścią sukcesu były to zrozumienie weteranów i cierpliwość młodych. To był klucz do dobrej atmosfery w szatni ze wszystkimi odpowiednio zmotywowanymi piłkarzami.

[El País] Fede Valverde przed mundialem strzelił 8 goli, a po nim jeszcze nie trafił do siatki. Oddaje wyraźnie mniej strzałów niż w pierwszej części sezonu. Z czego to wynika? Z innej roli przy braku Tchouaméniego? Częstszej gry w środku pola? Braku skuteczności?
Nie. Myślę, że on ciągle nie wszedł na swój najlepszy poziom. Idzie szybko do góry i wnosi swoje, chociaż nie w taki sposób, w jaki robił to w pierwszej części sezonu. To jest jednak dosyć normalne po mundialu i musimy być cierpliwi. Nam to też się podoba, bo my Valverde nie prosimy o strzelanie goli. Prosimy go o wnoszenie swojego w obronie i w ataku. Robi to, a kiedy dojdzie do najlepszego poziomu, wróci do strzelania.

[SER] Kiedy w drużynie był jeszcze Casemiro, latem chwalił pan tercet środka pola z Kroosem i Modriciem, opowiadając o Trójkącie Bermudzkim w rozegraniu piłki. Czy dzisiaj Kroos i Modrić ciągle mogą grać razem w tak wielkim meczu jak ten z Atlético? Czy będzie pan ich już raczej rozdzielał i nie będą grać razem?
Mogą zagrać razem, jasne. Nie mam wątpliwości, że wnoszą swoje. Wiele wnosili, wnoszą i wniosą w tym sezonie. Nie mam co do tego wątpliwości. Rozegrali razem wiele meczów, będąc decydującymi i ciągle będą to robić.

[Onda Cero] Po drugiej połowie z Villarrealem oraz następnie meczu z Athletikiem, czy jutro pominięcie w składzie Camavingi, Ceballosa i Asensio byłoby niesprawiedliwe?
Nie, nie byłoby niesprawiedliwe, bo może trzeba dokonać rotacji na taki mecz przy takich wymaganiach sezonu. Dlatego tak nie myślę. Na pewno jest ewidentne, że jutro musimy wystawić najlepszy możliwy skład i spróbuję to zrobić.

[La Sexta] Patrząc na sposób krycia Viníciusa, sposób sędziowania i to, że w tym sezonie padł już ofiarą prawie 100 fauli, czy obawia się pan, że któregoś dnia będziemy lamentować nad poważną kontuzją Viníciusa czy poważnym atakiem na jego zdrowie?
Oby nie, ale to oczywiście temat, na którym się skupiamy z zawodnikiem. Chcemy utrzymywać jego dobrą formę fizyczną. On szczęśliwie ma spektakularne warunki fizycznie. Przy tym dla niego bardzo ważny jest też aspekt mentalny. Musimy go chronić, bo potrzebujemy go i moim zdaniem też potrzebuje go futbol. To piłkarz z nadzwyczajnym talentem, więc z naszej strony musimy chronić u niego aspekt fizyczny i również mentalny. Widzę u niego duża motywację i skupienie. Nie skarży się na ten moment. Na pewno dołoży swoje.

[OkDiario] Chcę zapytać o sytuację Alaby, Tchouaméniego i Hazarda, których widzieliśmy na dzisiejszym treningu? Jak się czują i czy Alaba może już jutro zagrać od pierwszej minuty?
Alaba jest dostępny. Tchouaméni nie jest, bo ciągle brakuje mu treningów z zespołem. Zaczął dopiero dzisiaj i myślę, że będzie dostępny na niedzielę. To samo Hazard. Dzisiaj ta dwójka trenowała tylko częściowo z zespołem. Potrzebują większej liczby treningów. Poza grą pozostaje czterech piłkarzy razem z Carvajalem i Lucasem, ale powoli odzyskujemy zawodników i to jest ważne. Również ogólna kondycja drużyny się poprawia.

[Chiringuito] Czy w tych jutrzejszych derbach dodatkową motywacją jest dla pana wyrzucenie Atlético z rozgrywek, które są dla niego ostatnimi w tym sezonie, w jakich ma szansę na tytuł?
Nie. Nie myślimy o tym. Myślimy, że my mamy szansę na dojście do półfinałów ważnych rozgrywek. Mamy wielką szansę. Pamiętamy przy tym o sile rywala, bo wygrana nad Atlético zawsze wiele nas kosztuje. Do tego to derby, to nie jest normalny mecz. To wyjątkowe spotkanie jak każde derby. Będzie to jednak rozrywkowe starcie, bo Atlético też się poprawia. Zagrali świetnie w ostatnim spotkaniu i to starcie będzie dobre.

[Gol] Chcę zapytać pana o sędziego Soto Grado, który poprowadzi jutrzejszy mecz. Podam panu kilka zdarzeń z jego udziałem: w Vila-realu odgwizdał rękę Alaby; w jednym z meczów odpowiedział graczom Realu, że nie byli zdolni do zdobycia bramki przez 90 minut, więc niech nie proszą o doliczony czas gry; w weekend jako VAR nie zgłosił, że faul Dembélé był atakiem na czerwoną kartkę. Co pan o nim sądzi?
Tak, sędziował nam też finał Superpucharu w poprzednim sezonie czy wygraną nad Alavés. To młody sędzia z osobowością, który mi osobiście się podoba.

[La Razón] Nacho ostatnio występuje na prawej obronie i przypuszczam, że zagra tam również w tym meczu. Na jakiej pozycji on podoba się panu najbardziej?
Na każdej pozycji. Zawsze wypełnia zadania. Jego cechy to bardziej cechy stopera, ale jest inteligentny taktycznie. Jak mówiłem w poprzednim sezonie, to pesymista, który może wypełniać wszystkie zadania defensywne. On woli grać jako stoper. Pamiętam o tym i dlatego jutro zagra na boku [śmiech sali].

[Relevo] Wczoraj poinformowaliśmy, że Bayer jest gotowy wykupić Frana Garcíę, do którego prawa ciągle ma Real Madryt. Pan powtarza, że w zimowym okienku się nie wzmocnicie, ale przy tej sytuacji, czy chciałby pan przyjścia tego gracza już teraz?
Jak powiedziałem, kadra jest zamknięta do czerwca. To zawodnik z naszej szkółki, którego oceniamy i podejmiemy decyzję po zakończeniu sezonu.

[MARCA] Camavinga świetnie poradził sobie ostatnio jako defensywny pomocnik i sam powtarza, że lubi tę pozycję. Pan raczej zawsze korzysta na niej z Tchouaméniego. Przy dostępności tej dwójki, co będzie pan robić? Czy możliwa jest gra na dwójkę pivotów, co w futbolu widać coraz rzadziej? Czy to jest opcja?
Ich wspólnej gry? W tym temacie jest to trudniejsze dla Tchouaméniego, by grać jako boczny środkowy pomocnik w trójce w środku pola. Dla Camavingi jest to łatwiejsze. Często korzystaliśmy z Camavingi na obu bokach środka pola. Co do ustawiania ich w parze, czasami może to być dobre rozwiązanie jako dwójka pivotów. Camavinga i Tchouaméni wnoszą wiele rzeczy: energię, jakość w wyprowadzaniu piłki… To może być pomysł na przyszłość.

[The Athletic] W Brazylii naciska się na informacje w sprawie spotkania Federacji z panem w temacie poprowadzenia reprezentacji. Pan podkreślił, że zamierza pracować w Realu Madryt, dopóki będzie to możliwe. Czy doszło jednak do jakiegoś takiego kontaktu, gdyby zerwał pan umowę z Realem Madryt?
[uśmiech] Ciągle nic. Jeśli dojdzie do kontaktu, powiem ci o tym [uśmiech].

[Radio MARCA] Camavinga po przyjściu grał u pana jako defensywny pomocnik, ale sam pan przyznawał nam tu, że ciągle brakuje mu pewnych umiejętności taktycznych, by grać na tej pozycji. Dlatego wystawialiście go wyżej, ale teraz musiał wrócić do gry jako defensywny pomocnik. Czy może pan opowiedzieć o jego rozwoju? I czy musi pan hamować jego impet w pracy w obronie, bo w ostatnich 6 występach obejrzał 5 żółtych kartek?
Ten impet to zaleta i jakość, bo stara się blokować podania. Czasami jest spóźniony, ale ma długie nogi i blokuje wiele piłek. Nie zajmujemy się tym, bo musi mieć ten impet. Czasami może dostać kartkę. Dla mnie to bardzo poprawny pod tym względem zawodnik. Nie jest to gracz, który kopie, jeśli nie walczy o piłkę. Jest dosyć agresywny, bo ma dużo energii i czasami może się to dziać. Co do jego rozwoju, to nowoczesny boczny środkowy pomocnik. To prawda, że obecnie bardzo nam pomaga poprzez pokrycie pozycji przed stoperami, szczególnie w obronie. Jego mecz z Athletikiem był moim zdaniem wspaniały. Zagrał świetnie pod względem taktycznym. Nie mówię, że to była niespodzianka, ale szczególnie w aspekcie defensywnym poradził sobie fantastycznie. Bardzo mi się podobał.

[Goal] Chwali pan wkład Nacho i Camavingi. Czy Nacho może od teraz być ważniejszy w pańskiej rotacji niezależnie od powrotów do kadry takich piłkarzy jak Alaba?
Wiele razy mówiłem, że zaufany piłkarz może być zawsze ważny. Możliwe, że czasami gra mniej niż inni, ale zawsze mu ufasz. Gdy masz zaufanego piłkarza, to przed stworzeniem składu zawsze o nim myślisz.

[AS] W losowaniu ćwierćfinałów znalazły się same drużyny z Primera División i o gospodarzu tego jednego spotkania decydowała kolejność wyciągniętych kulek. Real Madryt miał to szczęście, że może zagrać u siebie. Czy dzięki temu może pan uznać, że Real Madryt jest faworytem tego starcia?
Może tak być w teorii, ale przy tym dochodzi to, jak rozpocznie się mecz, jak rozwinie się mecz, jakie masz chęci, ekscytację i motywację… W tym sezonie radziliśmy sobie świetnie na wyjazdach, ale myślę, że pomogą nam ekscytacja i chęci na powrót do domu po tylu miesiącach. Powrót do gry ze wsparciem naszych fanów jest dla nas wyjątkowy, nawet jeśli mieliśmy duże wsparcie również na wyjazdach.