Barcelona i Sevilla wyrzucone z Pucharu Królowej

Kobiece drużyny Barcelony i Sevilli zostały wyrzucone z rozgrywek o Puchar Królowej z powodu wystawienia do gry nieuprawnionej zawodniczki. Komitet Rozgrywek Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej rozpatrzył protesty złożone przez Osasunę i Villarreal, które w 1/8 finału Copa de la Reina przegrały swoje starcia (odpowiednio 0:9 z Katalonkami i 0:1 z Andaluzyjkami). Oba kluby domagały się jednak zweryfikowania wyników swoich spotkań jako walkower na ich korzyść, ponieważ w Barcelonie wystąpiła nieuprawniona do gry Geyse Ferreira, a w Sevilli Nagore Calderón. Obie zawodniczki powinny odbywać w karę dyskwalifikacji za czerwone kartki obejrzane w ostatnim meczu Pucharu Królowej w poprzednim sezonie.  

Ukarane walkowerem kluby otrzymały również karę finansową w wysokości 1001 euro. Co ciekawe i dość kuriozalne, Komitet Rozgrywek orzekł, że wlicza w poczet rozliczenia kary Geyse i Nagore oba mecze, w których obie piłkarki zagrały nieleganie, dzięki czemu będą mogły zagrać w pierwszym spotkaniu Pucharu Królowej w przyszłym sezonie. Teraz Barcelona i Sevilla mogą jeszcze odwoływać się od tej kary do Komitetu Apelacyjnego, jednak praktycznie nie mają żadnych szans na powodzenie. 

Tym samym ostateczny awans do ćwierćfinałów uzyskały drużyny Granady, Villarrealu, Osasuny, Atlético Madryt, Alhamy, UGD Tenerife, Realu Madryt i Athleticu Bilbao. Wyrzucenie Barcelony sprawia, że głównymi faworytkami do zdobycia Pucharu Królowej stają się Las Blancas. Losowanie par 1/4 finału powinno odbyć się w najbliższych dniach.