Reprymenda od Carletto
W trakcie drugiej połowy meczu z Villarrealem doszło do niecodziennej sytuacji na ławce Królewskich. Carlo Ancelotti zdecydował się na publiczną reprymendę, której adresatem był Rodrygo.
Fot. twitter.com
W 55. minucie wczorajszego meczu z Villarrealem Carlo Ancelotti postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i zdecydował się na podwójną zmianę – boisko opuścili Rodrygo i Toni Kroos, a w ich miejsce zameldowali się Dani Ceballos i Marco Asensio. Decyzja ta ewidentnie nie spodobała się brazylijskiemu atakującemu, na co włoski szkoleniowiec zareagował rzadko spotykaną w jego wykonaniu publiczną reprymendą.
Gdy Rodrygo z poważną miną usiadł na ławce rezerwowych, Ancelotti podszedł do niego i wskazując palcem zaczął coś tłumaczyć. W tamtym momencie Real Madryt przegrywał jeszcze 0:2 i wydawało się, że jedną nogą jest już poza Copa del Rey. Te okoliczności bez wątpienia miały wpływ na to, że cały zespół i sztab techniczny odczuwali coraz większe podenerwowanie i frustrację.
Sam Rodrygo nie odpowiedział w żaden sposób na reprymendę ze strony swojego trenera i postanowił w milczeniu oglądać dalszy przebieg spotkania. Nie da się ukryć, że mecz z Villarrealem nie należał do udanych w wykonaniu Brazylijczyka, który wrócił do pierwszego składu Królewskich po tym, jak finał Superpucharu Hiszpanii z Barceloną rozpoczął w roli rezerwowego. 22-latek starał się być aktywny, regularnie cofał się po piłkę i próbował zagrań na jeden kontakt z Karimem Benzemą, ale tym razem jego wysiłki spełzły na niczym.
Po meczu już w trakcie rozmów z dziennikarzami Ancelotti odniósł się do tej sytuacji i przekazał, że przypomniał młodemu atakującemu, żeby zawsze po zejściu podał rękę trenerowi.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze