Advertisement
Menu
/ leparisien.fr, MARCA, Relevo

Benzema nie poleci do Kataru, ale zostanie mistrzem świata?

Hiszpańscy dziennikarze zbliżeni do Karima Benzemy ostatecznie potwierdzają, że piłkarz nie poleci dzisiaj na finał mundialu do Kataru. Francuskie media ciągną temat informacją, że napastnika… może zostać dzisiaj mistrzem świata.

Foto: Benzema nie poleci do Kataru, ale zostanie mistrzem świata?
Fot. Getty Images

Pablo Polo z dziennika MARCA, José Luis Sánchez z La Sexty czy Sergio Santos z Relevo zgodnie poinformowali: Benzema ostatecznie nie leci do Kataru na finał mundialu i mecz obejrzy w domu w Madrycie.

Sytuacja z potencjalnym powrotem Karima do kadry ciągnęła się od końca listopada, gdy w Madrycie zaczęto informować, że piłkarz fizycznie jest już zdrowy i w teorii mógł być gotowy już na mecz 1/8 finału mundialu. Historia została rozgrzana szczególnie w ostatnich dniach, gdy Benzema nie tylko wznowił pełne treningi w Valdebebas, ale zagrał nawet w sparingu z Leganés. Do tego wszystkiego doszły informacje z Francji, że relacje Deschampsa z kapitanem Realu się pogorszyły. Santos twierdzi, że stosunki piłkarza z trenerem są faktycznie zerwane, a sam Karim jest rozczarowany tym, jak sztab reprezentacji potraktował go po kontuzji.

L’Équipe w swoim artykule podaje, że napastnik nie zrozumiał, dlaczego został odesłany do domu po kontuzji 19 listopada, a tym bardziej kiedy Deschamps nie powołał nikogo w jego miejsce. Selekcjoner i lekarz stwierdzili jednak, że pozostanie 34-latka nie ma sensu. Poza tym Karima zabolały informacje, jakie wypuszczano ze sztabu, że drużyna funkcjonuje lepiej bez niego, a atmosfera w grupie jest lepsza. L’Équipe podkreśla, że taka jest jednak prawda według wielu źródeł w zespole. To wszystko doprowadziło do zerwania relacji ze sztabem i selekcjonerem.

Le Parisien dodaje, że w przypadku zdobycia przez Francję tytułu mistrzowskiego powstanie pytanie, czy mistrzem świata został także Benzema? Z formalnego punktu widzenia odpowiedź będzie twierdząca, bo kapitan Realu Madryt pozostaje w 26-osobowej kadrze Francuzów na turniej i znajduje się we wszystkich dokumentach meczowych. To wszystko dlatego, że nie skreślono go z ostatecznej listy i nie dowołano nikogo w jego miejsce, gdy opuścił zgrupowanie.

Paryski dziennik twierdzi, że FIFA i Francuska Federacja Piłkarska w przypadku wygrania finału będą formalnie uznawać Benzemę za mistrza świata. Co więcej, napastnik będzie mógł nawet upomnieć się w związku o indywidualną premię za ten sukces, czyli 400 tysięcy euro. Potwierdza to L’Équipe.

Czy jednak sam piłkarz przyjmie takie wyróżnienie i te pieniądze? Niektórzy twierdzą, że piątkowy wpis Karima na Instagramie z hasłem „To mnie nie interesuje” dotyczył właśnie tej sytuacji. Potwierdzać to mogą wpisy przyjaciół zawodnika i członków jego rodziny, którzy w ostatnich godzinach położyli nacisk na Złotą Piłkę Benzemy, a jeden z nich skomentował swoje zdjęcie z KB9 i nagrodą hasłem: „My już wygraliśmy… Koniec”. Sam Benzema podał to stories dalej na swoim koncie. W reprezentacji odpowiadają, że tajemnicze przesłania i tworzenie publicznych podziałów to jeden z problemów z zawodnikiem.

L’Équipe analizuje, że dzisiaj najważniejszy jest finał mundialu, ale po nim powstanie wielka zagadka, czy Deschamps, który najpewniej pozostanie na stanowisku, powoła atakującego na kolejne zgrupowanie. Wydaje się, że ponownie potrzebna będzie specjalna rozmowa trenera z graczem, jak w 2021 roku przed powołaniem Benzemy na EURO po ponad 5 latach przerwy.

Historia z wylotem Benzemy do Kataru najpewniej zamknie się dzisiaj już po godzinie 11:00, gdy w Valdebebas rozpocznie się trening Królewskich. Obecność atakującego na tej sesji oczywiście przekreśli jego fizyczne szanse na dotarcie na czas do Dohy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!